Jak wynika z najnowszych danych, 3,6 proc. dorosłych w Wielkiej Brytanii było bez pracy i szukało pracy w okresie trzech miesięcy kończących się lipcu. W poprzednich miesiącach było to 3,8 proc. Ekonomiści nie spodziewali się żadnych zmian.

Kłopoty dla rządu

Raport wykazał również wzrost płac znacznie powyżej średniej sprzed pandemii oraz rekordowy poziom długotrwałych absencji z powodu chorób. Łącznie liczby wskazują, że gospodarka nie będzie się rozwijać bez podnoszenia cen poza cel Banku Anglii na poziomie 2 proc. To zwiększa presję na BOE, by podniósł stopy procentowe, a na rząd, by przywrócił ludzi do pracy.

„Dla rządu, który chce obniżyć podatki, aby pobudzić wzrost, dzisiejsze dane oznaczają kłopoty” – powiedział Tony Wilson, dyrektor Instytutu Studiów Zatrudnienia. „Jeśli nie zrobimy więcej, aby pomóc większej liczbie osób w znalezieniu pracy, wszelkie obniżki podatków doprowadzą do jeszcze wyższej inflacji i wyższych stóp procentowych na dłużej”.

ikona lupy />
Stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii / Bloomberg

Pracodawcy zmuszani do podwyżek

Premier Liz Truss ma na celu przyspieszenie tempa wzrostu gospodarki Wielkiej Brytanii, co ma pomóc sfinansować wielomiliardowy pakiet ratunkowy dla gospodarstw domowych i firm stojących w obliczu rosnących rachunków za energię. Liczby podkreślają problemy pracodawców z obsadzaniem stanowisk, co zmusza ich do podwyżek płac.

„Kryzys związany z kosztami prowadzenia biznesu nasila się” – powiedziała Jane Gratton, szefowa ds. polityki w Brytyjskiej Izbie Handlowej. „W momencie gdy firmy robią wszystko, co w ich mocy, aby utrzymać się na powierzchni w czasie spirali kosztów, stoją również w obliczu wyjątkowo napiętego rynku pracy, co dodatkowo wpływa na ich zdolność do rozwoju”.

Władze monetarne kierowane przez prezesa Banku Anglii Andrew Baileya zapowiadają, że są gotowe działać z pełną mocą, aby powstrzymać inflację, która po raz pierwszy od 40 lat przekroczyła liczbę dwucyfrową.

Inwestorzy oczekują, że bank centralny podniesie w przyszłym tygodniu główną stopę procentową o co najmniej pół punktu procentowego z 1,75 proc. Istnieje szansa, że BOE przeforsuje wzrost o trzy czwarte punktu.