Według danych opublikowanych przez SNC,organizację non-profit monitorującą izraelski sektor technologiczny, w pierwszej połowie 2023 roku w izraelskie startupy zainwestowano zaledwie 3,9 mld USD, co oznacza spadek o 29 proc. w porównaniu z kwotą funduszy pozyskanych w drugiej połowie 2022 roku.
"Niepewność i wewnętrzne zmiany w Izraelu wraz z globalnymi zmianami gospodarczymi są wyraźnie widoczne w działalności izraelskiego ekosystemu i odzwierciedlają znaczne spowolnienie i odpływ aktywności" - powiedział wiceprezes Start-Up Nation Jariw Lotan.
Kontrast wobec USA
"Ten gwałtowny spadek kontrastuje ze stabilnymi trendami w zakresie finansowania i udziału kapitału wysokiego ryzyka, jakie obserwujemy w Stanach Zjednoczonych" - dodał Lotan.
Technologie medyczne i finansowe były jednymi z sektorów, które najbardziej ucierpiały w pierwszej połowie roku, jeśli chodzi o pozyskiwanie prywatnych funduszy. Firmy zajmujące się technologiami związanymi z ochroną środowiska przyciągnęły więcej kapitału, jednocześnie ustabilizował się spadek inwestycji w spółki zajmujące się cyberbezpieczeństwem.
Portal Times of Israel przypomina, że izraelski sektor technologiczny jest kluczowym motorem wzrostu krajowej gospodarki, ponieważ generuje około 16 proc. PKB i ponad połowę eksportu, a także przyczynia się do ponad 25 proc. wpływów z podatku dochodowego.
Z Jerozolimy Marcin Mazur (PAP)