Wśród krajów członkowskich największy spadek Produktu Krajowego Brutto w drugim kwartale odnotowała Hiszpania. W porównaniu do pierwszych trzech miesięcy tego roku gospodarka tego kraju zmniejszyła się o 18,5 proc.

Na kolejnych miejscach znalazły się Chorwacja (-14,9 proc.), Węgry (-14,5 proc.), Grecja (-14 proc.), Portugalia (-13,9 proc.) oraz Francja (-13,8 proc.).

Najmniej pandemia koronawirusa i związanie z nią restrykcje dały się we znaki mniejszym krajom. Finlandia, gdzie załamanie w drugim kwartale tego roku było najmniejsze, odnotowała spadek PKB rzędu 4,5 proc., Litwa 5,5 proc., a Estonia 5,6 proc.. Następne w kolejności były Irlandia (-6,1 proc.), Łotwa (-6,5 proc.) oraz Dania (-6,9 proc.).

Reklama

Polska z wynikiem minus 9 proc. znalazła się blisko połowy stawki podobnie jak Niemcy (-10 proc.), Czechy czy Holandia (oba kraje nieco ponad minus 8 proc.).

Dane biura statystycznego UE pokazują, że stan gospodarki w dużej mierze wynika z ograniczonej konsumpcji. W drugim kwartale wydatki na spożycie gospodarstw domowych zmniejszyły się w strefie euro o 12,4 proc. oraz o 12 proc. w UE. W pierwszych trzech miesiącach spadek konsumpcji (kwartał do kwartału) wynosił 4,5 proc. w strefie euro i 4,2 proc. w UE.

Tąpnął też eksport - o 18,8 proc. zarówno w strefie euro, jak i UE (po spadku w pierwszym kwartale o odpowiednio 3,9 proc. i 3,2 proc.). Import w drugim kwartale zmniejszył się o 18,0 proc. w strefie euro i o 17,8 proc. w UE.

Kryzys przekłada się też na sytuację na rynku pracy. Liczba zatrudnionych w drugim kwartale spadła o 2,9 proc. w strefie euro i o 2,7 proc. w UE (w porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami tego roku). To największe spadki obserwowane od kiedy rozpoczęto publikowanie danych w 1995 r. W pierwszym kwartale 2020 r. zatrudnienie spadło o 0,3 proc. w strefie euro i o 0,2 proc. w UE.

W drugim kwartale tego roku zatrudnienie spadło we wszystkich państwach członkowskich, z wyjątkiem Malty (+ 0,6 proc.). Największe spadki odnotowano w Hiszpanii (-7,5 proc.), Irlandii (-6,1 proc.), na Węgrzech (-5,3 proc.) i Estonii (-5,1 proc.). Polska z wynikiem nieco przekraczającym minus 1 proc. znalazła się w grupie państw, gdzie sytuacja pod tym względem jest stosunkowo dobra.