Premier Czech zauważył, że "Polska za pośrednictwem polskich firm jest właścicielem kluczowych rafinerii w Czechach".

"Rozmawialiśmy o tym, jak rozwiązać potencjalną sytuację, w której dojdzie do wstrzymania dostaw ropy z Rosji do Czech. Otrzymaliśmy od polskiej strony zapewnienie, że Polska i spółka PKN Orlen są przygotowane na taką sytuację. Będziemy w stanie na nią zareagować szybko i dynamicznie" - stwierdził.

Szef czeskiego rządu poinformował, że - jak uzgodnił z premierem Morawieckim - powstanie grupa robocza, która w razie wstrzymania dostaw ropy przygotuje odpowiedni scenariusz działania. Mają się w niej znaleźć przedstawiciele ministerstw i firm.