Wicepremier, minister aktywów państwowych przypomniał, że podjął decyzję, aby dwie spółki - Węglokoks oraz PGE Paliwa - zwiększyły import węgla z zagranicy. "W wyniku tej decyzji, potem wzmocnionej jeszcze decyzją premiera Mateusza Morawieckiego, do końca roku do Polski trafi ok. 11 mln ton węgla" - powiedział Sasin.

Wskazał, że importowany węgiel trafi do Polski głównie drogą morską.

Minister zapewnił, że cały importowany do kraju węgiel będzie przesiany, a ok. 3,5 mln ton trafi na cele grzewcze dla gospodarstw domowych. Jak podkreślił, ta wielkość pozwoli pokryć ubytek węgla, jaki powstał po wprowadzeniu embarga na rosyjski surowiec.

Reklama

Wicepremier zapewnił, że w dłuższej perspektywie, czyli do końca sezonu grzewczego w 2023 roku ilość importowanego węgla jeszcze się zwiększy. "Zakładamy, że ten import osiągnie wielkość 17 mln ton węgla" - wskazał.(PAP)

autor: Michał Boroń