Pochód prowadzi straż Marszu Niepodległości.

Polskie barwy

Reklama

Uczestnicy mają ze sobą flagi narodowe, część nosi biało-czerwone opaski na ramionach, inni poprzypinali do kurtek kotyliony. Niektórzy założyli też wianki i czapki w kolorach narodowych. Widać też transparenty z hasłami "Bóg, honor, ojczyzna", "Tak dla życia" czy "Warto być Polakiem".

Marsz rozpoczął się o godz. 14 na rondzie Dmowskiego. Zgromadzeni tam uczestnicy odpalili race i odśpiewali hymn Polski.

Wystąpienie polityka

Głos zabrał Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji. Powiedział do zgromadzonych: "musimy stanąć w obronie polskiej niepodległości. Ona nie obroni się sama. (...) niepodległość polega na tym ze w kluczowych sprawach decydujemy sami".

Ochrona przemarszu

Pochód, jak co roku, Alejami Jerozolimskimi i mostem Poniatowskiego ma dotrzeć po około dwóch godzinach na błonia Stadionu Narodowego. Na trasie przemarszu rozstawione zostały metalowe barierki, widać znaczne siły policji, a także Straży Marszu Niepodległości. Nad centrum miasta lata policyjny śmigłowiec.

Incydent na trasie przemarszu

Około godziny 14.30 policja interweniowała w Al. Jerozolimskich na wysokości Muzeum Narodowego. Aktywiści klimatyczni wdarli się na trasę przemarszu i usiedli z banerami w rękach na jezdni. Zostali z niej błyskawicznie wyniesieni przez policjantów.

Bezpieczny Marsz Niepodległości

Po godz. 12.30 odbyła się konferencja prasowa, na której szef straży Marszu Niepodległości przekazał, że straż zabezpiecza całą trasę przemarszu.

Od rana na miejscu jest kilkuset członków straży oraz kilkuset ratowników medycznych.

Manifestację, która od lat przechodzi ulicami Warszawy w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, od 2011 roku organizuje stowarzyszenie Marsz Niepodległości.

Autorzy: Marcin Chomiuk, Marta Stańczyk, Aleksandra Kuźniar, Agnieszka Ziemska, Marcin Chomiuk, Filip Ostrowski