Teraz obaj panowie pojawią się 12 marca w Białym Domu. Z punktu widzenia protokołu dyplomatycznego to dość niecodzienna formuła, ale – jak wynika z zapewnień amerykańskiej administracji – obopólnie ustalona. – Prezydent Joe Biden zaprosił polskiego prezydenta Andrzeja Dudę i premiera Donalda Tuska, by podkreślić rolę Polski w NATO i jej wsparcie dla Ukrainy w walce z rosyjską agresją – powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu John Kirby.

W tej sytuacji trudno założyć, że oto prawdziwy samiec alfa, tyle że w skali globalnej, postanowił wziąć dwóch skłóconych polityków na dywanik. Spotkanie ma pragmatyczny charakter, a pretekstem jest ćwierćwiecze rozszerzenia NATO. I takie zapewnienia słychać z obu politycznych obozów. Co może z niego wynikać?