"Sytuacja jest szczególna. To jest osoba, która przedstawia szczegółowe informacje, co się w tej sprawie działo i myślę, że ma prawo obawiać się o swoje bezpieczeństwo" - powiedział minister sprawiedliwości podczas rozmowy w Polsat News. Nieoficjalne informacje o przyznaniu przez resort spraw wewnętrznych i administracji ochrony Mrazowi przekazało w czwartek rano Radio Zet.
Pytany wówczas o tę sprawę rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński powiedział: "Na całym świecie służby nie informują, kto jest objęty ich ochroną. To, czy dana osoba posiada ochronę, jest informacją niejawną". Tomasz Mraz jest byłym dyrektorem Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w resorcie sprawiedliwości. W MS pracował za czasów rządów PiS. Jest także głównym świadkiem prokuratury w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić w trakcie rozdzielania środków z Funduszu Sprawiedliwości.