Sławomir Menzten, który jako kandydat Konfederacji zajął w niedzielnej I turze wyborów prezydenckich trzecie miejsce (14,81 proc. głosów), miał we wtorek wypowiedzieć się w sprawie drugiej tury, w której 1 czerwca zmierzą się kandydat KO i kandydat popierany przez PiS.

Mentzen zaprasza Nawrockiego i Trzaskowskiego do rozmowy w sieci

Polityk Konfederacji zaprosił Trzaskowskiego i Nawrockiego do rozmowy na jego kanale na platformie Youtube. Podczas wtorkowej konferencji prasowej zaprezentował 8-punktową deklarację, którą chce dać do podpisania obu kandydatom na prezydenta. Na tej podstawie jego zwolennicy - jak mówił - będą mogli wyrobić sobie zdanie ws. ewentualnego poparcia w II turze wyborów.

Szczegóły deklaracji Mentzena

Pierwszy punkt deklaracji dotyczy braku zgody na wprowadzanie nowych podatków, drugi - wiąże się z ochroną gotówki. Trzeci to gwarancja możliwości swobodnego wyrażania swoich poglądów. "Niestety w Europie Zachodniej mamy coraz silniejszy trend do wprowadzania cenzury, do kneblowania ludziom ust, do zabraniania wyrażania im poglądów" - powiedział Mentzen. Podał przykład ustawy o mowie nienawiści dodając, że "całe szczęście, że prezydent Andrzej Duda nie podpisał tej ustawy".

Dwa kolejne punkty to sprzeciw dla wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę oraz wstąpienia tego kraju do NATO. Następny punkt dotyczy nieutrudniania Polakom dostępu do broni. Mentzen argumentował, że "jesteśmy jednym z najbardziej rozbrojonych narodów w Europie". "Prezydent nie może poszerzyć Polakom prawa do posiadania broni, ale może zatrzymać dalsze ograniczanie tego prawa" - dodał.

Ostatnie dwa punkty dotyczą relacji między Polską a Unią Europejską. Mowa w nich o braku zgody na przekazanie kolejnych kompetencji do UE oraz o sprzeciwie wobec nowych traktatów osłabiających rolę Polski.

Reakcja Rafała Trzaskowskiego

Pytany o tę propozycję po spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią, Trzaskowski odparł, że jest gotów do rozmowy z wyborcami wszystkich jego kontrkandydatów. "Nie będę robił rozróżnienia" - zastrzegł. "Widziałem postulaty pana Mentzena (...) Z wieloma z nich się zgadzam" - dodał. "Wsłucham się we wszystkie te postulaty i na pewno będę odpowiadał na pomysły" - zapewnił, dodając jednak, że "mamy jeszcze 11 dni", żeby ustosunkować się do kwestii, które są ważne zarówno dla wyborców Lewicy, jak i Konfederacji.

Zdaniem Trzaskowskiego jednym z najważniejszych postulatów jest "przyjrzenie się perspektywom młodych ludzi", a on - jak powiedział - "od lat zajmuje się tymi problemami". "Campus Polska przyszłości odpowiadał na większość tych postulatów" - ocenił.

Trzaskowski wystąpi w sieci z Mentzenem?

Kandydat KO nie ustosunkował się wprost do propozycji wystąpienia w rozmowie na kanale Sławomira Mentzena. "Poczekajmy, zobaczmy" - dodał. Również posłanka KO Agnieszka Pomaska powiedziała, że sztab Trzaskowskiego jeszcze nie analizował kwestii zaproszenia kandydata do rozmowy na kanale Youtube Sławomira Mentzena.

"Nie wiemy, kiedy by się to miało odbyć i na jakich zasadach. Ale oczywiście jesteśmy gotowi rozmawiać z każdym, prawie każdym, kto w drugiej turze się nie znalazł. Bo każdy głos ma znaczenie, każdy wyborca ma znaczenie. Nie dzielimy wyborców na lepszych i gorszych. I z takim dużym szacunkiem i pokorą podchodzimy do każdego, kto w drugiej turze będzie głosował" - podkreśliła Pomaska.

Reakcja Karola Nawrockiego

O zaproszenie Mentzena spytano na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie popieranego przez PiS Karola Nawrockiego. "I to jest poważny kandydat, i poważna oferta. Kandydat, który chce rozmawiać o przyszłości Polski przed przekazaniem oficjalnego poparcia" - stwierdził Nawrocki. "To jest konkretna oferta i bardzo dobry kierunek. Powinienem porozmawiać ze Sławomirem Mentzenem na temat oficjalnego poparcia" - dodał.

Dopytywany, czy stawiłby się u Metzena, gdyby formuła rozmowy zakładała, że będą rozmawiać "we trójkę", także z Trzaskowskim, Nawrocki odparł: "Jak ma być we trójkę, to na pewno pan Trzaskowski nie przyjdzie, jak to ma w zwyczaju. Ja oczywiście mogę przyjść". Podkreślił, że wielu wyborców Mentzena już pojawia się na jego wiecach, a on sam nie wyobraża sobie, by mogli poprzeć jego kontrkandydata.