Jak podało Radio Poznań, podczas wtorkowego spotkania szefa resortu oświaty z działaczami oraz zwolennikami Prawa i Sprawiedliwości w Instytucie Zachodnim poruszony został temat przemocy wśród młodzieży. W relacji stacji wskazano, że w ocenie ministra "problem agresji wśród młodzieży wynika z podważania autorytetów - w tym autorytetu nauczyciela - w polskim systemie edukacji".
"To nieprawda, że najważniejszy w szkole jest uczeń. Uczeń jest najważniejszy w systemie oświaty, bo dla niego jest on tworzony, ale w szkole najważniejszy jest nauczyciel i jego autorytet. Jak rodzice będą podważać autorytet nauczyciela, jak go będą stawiać pod ścianą, bo postawił jedynkę, bo postawił uwagę, bo sprawdzał błędy, no to postawimy sprawę na głowie. W szkole nauczyciel ocenia ucznia, a nie uczeń nauczyciela" - zaznaczył cytowany przez radio minister.
Stacja podała, że minister Czarnek skrytykował także "praktykę oceniania wykładowców uniwersyteckich anonimowymi donosami pisanymi przez studentów"