Co to oznacza dla użytkowników?

Według doniesień Financial Times, główna wyszukiwarka Google pozostałaby bezpłatna, ale dodatkowe funkcje i treści byłyby dostępne tylko dla subskrybentów premium. Oznacza to, że za dostęp do bardziej szczegółowych informacji, ulepszonych narzędzi wyszukiwania i innych funkcji zasilanych sztuczną inteligencją, użytkownicy musieliby zapłacić.

Czy Google zrezygnuje z darmowego wyszukiwania?

Reklama

Rzecznik Google stanowczo zaprzeczył, jakoby firma pracowała nad "bezpłatnym doświadczeniem wyszukiwania". Podkreślił, że Google nadal będzie tworzyć nowe funkcje i usługi premium, aby ulepszyć swoje oferty subskrypcji.

Czy to koniec ery darmowego internetu?

Plany Google wywołały pytania o przyszłość darmowego internetu. Niektórzy komentatorzy obawiają się, że wprowadzenie płatnych wyników wyszukiwania może stać się trendem, który doprowadzi do ograniczenia dostępu do informacji dla osób, które nie mogą sobie pozwolić na subskrypcję premium.

Co dalej?

Na razie nie wiadomo, kiedy Google wprowadzi płatne wyniki wyszukiwania. Firma nie podała również żadnych informacji na temat cen subskrypcji. Można się zastanawiać, czy zapowiada to zmiany na lepsze? To pytanie pozostaje otwarte. Z jednej strony, płatne wyniki wyszukiwania mogą zapewnić użytkownikom dostęp do bardziej szczegółowych informacji i ulepszonych narzędzi. Z drugiej jednak, może to oznaczać ograniczenie dostępu do informacji dla osób, które nie będą mogły za nie płacić.