Testy na obecność koronawirusa dla osób przybywających z Chin są powoli wprowadzane na włoskich lotniskach w związku z masowym szerzeniem się zakażeń w tym azjatyckim kraju i znoszeniem w nim wielu surowych restrykcji sanitarnych.

Włoski minister zdrowia Orazio Schillaci oświadczył, że rozważa możliwość wprowadzenia obowiązkowych testów dla przybywających z Chin.

Ponad 60 proc. Polaków nie obawia się zakażenia koronawirusem [BADANIE]
Ponad 60 proc. Polaków nie obawia się zakażenia koronawirusem [BADANIE]

Zobacz również

Szef służby zdrowia w Lombardii przedstawił wyniki testów, wskazujące, że w jednym z samolotów z Chin było 35 zakażonych na 92 pasażerów, a na pokładzie drugiego - 62 ze 120 osób.

Reklama

Testy na obecność koronawirusa dla podróżnych z Chin przywrócono też na rzymskim Fiumicino.

Na tamtejszym lotnisku planowano zamknąć pod koniec roku punkt, gdzie wykonywane są takie badania. W związku z rozwojem sytuacji w Chinach będzie on działał dalej.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)