CBOS w badaniu zapytał Polaków o obawy wobec zarażenia koronawirusem, ocenę działań rządu w czasie stanu zagrożenia epidemicznego i o stosunek do szczepień przeciwko SARS-CoV-2.

"W listopadzie zakażenia koronawirusem bała się ponad jedna trzecia dorosłych Polaków (36 proc.), a niespełna dwie trzecie (63 proc.) nie podzielało takich obaw. W porównaniu z deklaracjami z października o 3 punkty procentowe zwiększył się odsetek osób niebojących się zarażenia koronawirusem (wyłącznie "raczej niebojących się" tej choroby), jednocześnie w takim samym stopniu (o 3 punkty) zmniejszyła się liczba obawiających się zakażania. Stopniowy spadek obaw przed zachorowaniem obserwujemy od sierpnia 2022 roku" – czytamy w analizie CBOS.

Zwrócono uwagę, że zarażenia koronawirusem dużo częściej boją się kobiety (42 proc.) niż mężczyźni (29 proc.). Lęk ten uzależniony jest również od wieku. Z sondażu wynika, że najmniej boją się zarażenia najmłodsi respondenci, od 18. do 34. roku życia (17 proc. – 18 proc. deklaracji obaw przed zarażeniem). Trochę większy poziom lęku obserwowany jest w przypadku osób w średnim wieku, od 35 do 54 lat (27 proc. – 29 proc.). Powyżej 55. roku życia obawy przed chorobą są duże (46 proc. – 59 proc.). Z kolei najstarsi respondenci, od 65. roku życia, jako jedyna grupa wiekowa, częściej boją się (59 proc.) niż nie boją (40 proc.) zarażenia.

Według deklaracji z listopada przeciwko COVID-19 nie zaszczepiła się ponad jedna czwarta dorosłych Polaków (28 proc.), a zaszczepiło się siedmiu na dziesięciu badanych (72 proc.). Zwrócono uwagę, że podstawową dawkę szczepionki przyjęła niespełna jedna trzecia respondentów (30 proc.), jedną przypominającą – 29 proc., a dwie przypominające – 14 proc.

Reklama

"Grupa zaszczepionych dawką podstawową oraz dwoma przypominającymi zauważalnie zwiększyła się między wrześniem a październikiem, natomiast od października akcja wyszczepiania drugą dawką przypominającą najwyraźniej wyhamowała" – podano.

53 proc. respondentów pytanych w listopadzie stwierdziło, że nie przeszło zakażenia (w maju 2021 r – było to 72 proc.). 15 proc. uznało, że przeszło infekcję, ale nie była potwierdzono badaniami (w maju 2021 r. było to 14 proc.). Z kolei 27 proc. uznało, że przeszło zakażenie, co zostało potwierdzone testem (w maju 2021 r. było to 10 proc.). 4 proc. wybrało odpowiedź – trudno powiedzieć.

"Ponad jedna trzecia badanych (36 proc.), którzy chorowali na COVID-19, odczuwała lub odczuwa jakiejś przewlekłe dolegliwości zdrowotne, które – w ich ocenie – można wiązać z przebytą infekcją. Prawie trzy piąte (59 proc.) przeszło tę chorobę bez jakichś przewlekłych spustoszeń zdrowotnych lub długo odczuwanych pocovidowych dolegliwości" – podano w analizie.

Respondentów spytano też o działania rządu w zakresie walki z pandemią. Z listopadowego badania wynika, że prawie połowa Polaków (49 proc.) pozytywnie oceniła działania rządu mające na celu walkę z epidemią, choć – jak zaznaczono – przede wszystkim były to opinie umiarkowanie pozytywne. Ponad dwie piąte respondentów (43 proc.) wyraziło się krytycznie na temat polityki rządu w tym zakresie.

Opinie o działaniach rządu mających przeciwdziałać i minimalizować negatywne skutki epidemii koronawirusa pozostają stabilne. "W porównaniu z poprzednim badaniem układ ocen praktycznie się nie zmienił, w przypadku obu opinii odnotowaliśmy minimalny, jednopunktowy spadek ocen" – zauważono.

Badanie zrealizowano od 7 do 17 listopada 2022 r. na próbie liczącej 1038 osób (w tym: 58,5 proc. metodą CAPI, 24 proc. – CATI i 17,5 proc. – CAWI).(PAP)

Autor: Szymon Zdziebłowski