Pracodawcy oraz instytucje muszą przedstawić młodym osobom ofertę, która zapewni „satysfakcjonującą pracę, elastyczność, pensje, bezpieczeństwo” – mówiła Saskia Esken, współprzewodnicząca Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) podczas dyskusji w programie „Lanz” w telewizji ZDF.

Niemieckie media przypominają, że Esken w kwietniu poparła pomysł ws. czterodniowego tygodnia pracy z równymi płacami.

Dla Pokolenia Z praca nie jest sednem życia. Nie chcą być jak rodzice

Praca dla pokolenia Z nie jest sednem życia – podkreśliła niemiecka polityk, zwracając uwagę na koszty utrzymania i niepewną przyszłość młodych osób.

Reklama

Esken tłumaczyła, że młodsze pokolenie widziało, „gdy ich ojcowie przechodzili na emeryturę w wieku 65, 66, 67 lat” i „wpadali w głęboki dołek, ponieważ ich życie przeminęło”. Pokolenie Z nie chce realizować scenariusza na życie od rodziców– dodała polityk.

„Nasz rynek pracy musi być przygotowany do oferowania większej elastyczności i lepszego reagowania na potrzeby pracowników” – oceniła Saskia Esken.

Pokolenie Z. Chcą wszystkiego naraz?

„Wymagającą postawę” pokolenia Z podczas dyskusji w programie ZDF skrytykowała Helene Bubrowski, dziennikarka „FAZ”. „Chcę wszystkiego naraz, chcę mieć czas dla moich dzieci. Chcę mieć czas dla moich przyjaciół, na moje hobby. Chcę wtedy mieć całkowicie satysfakcjonującą pracę, która otwiera przede mną możliwości kariery, gdzie zarabiam tyle, że mogę być całkowicie zabezpieczony” – wymieniała, mówiąc o potrzebach, które jej zdaniem, przedstawiają młode osoby.

Jak dodała, „iluzja, że wszystko zawsze działa jednocześnie w (trybie - red.) turbo, a potem jest totalnie lifestylowy tryb życia, nie jest możliwa”.