Pracownik nie przychodzi do pracy w okresie wypowiedzenia

W przypadku gdy pracownik nie stawia się do pracy w okresie wypowiedzenia, bez uprzedniego uzgodnienia swojej nieobecności z pracodawcą, może to być kwalifikowane przez pracodawcę jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, skutkujące możliwością rozwiązania umowy o pracę w trybie bez wypowiedzenia (na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 Kodeksu pracy).

Jedna nieobecność w pracy a zwolnienie pracownika

Zgodnie z art. 22 § 1 Kodeksu pracy, podstawowym obowiązkiem pracownika, w ramach zawartej umowy o pracę jest wykonywanie pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy. Nieusprawiedliwione niestawiennictwo narusza ten obowiązek i może być kwalifikowane – w konkretnych okolicznościach danego przypadku – jako ciężkie naruszenie. Potwierdza to również orzecznictwo sądowe: przykładowo SN w wyroku z dnia 28.09.1981 r. (I PRN 57/81), wskazał, że nawet jednorazowa nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy - w zależności od okoliczności konkretnego przypadku - może stanowić ciężkie naruszenie przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.).

Pracodawca nie wypłaci wynagrodzenia

Za czas takiej nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia. Wynika to z art. 80 Kodeksu pracy, zgodnie z którym wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną; za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia tylko wówczas, gdy przepisy prawa pracy tak stanowią. Nie ma zaś w systemie prawa przepisu, który nakazywałby pracodawcy wypłatę wynagrodzenie pracownikowi za okres nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy.

Rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia w trakcie wypowiedzenia

Co warto w tym miejscu podkreślić, przepisy prawa nie nakazują pracodawcy podejmowania postępowania mediacyjnego czy też ustalania przyczyn niestawienia się do pracy. Niemniej – wszystko zależy od okoliczności danego przypadku. Nie można np. wykluczyć, że pracownik nie stawił się do pracy z uwagi na hospitalizację i stan zdrowia uniemożliwiający mu powiadomienie pracodawcy (co w sytuacji braku innych osób mogących zawiadomić pracodawcę może też stanowić okoliczność, którą pracodawca powinien rozważyć). W praktyce, jeżeli pracodawca ma przypuszczenia, że nie ma żadnych okoliczności uzasadniających brak usprawiedliwienia nieobecności pracownika, może podejmować kroki w kierunku rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym. Fakt, że pracownik pozostaje w okresie wypowiedzenia, nie stanowi przeszkody do rozwiązania umowy bez wypowiedzenia.

Autor: Tomasz Czerkies, radca prawny ADP Polska