Według AFP niektórym protestującym udało się wedrzeć do budynku parlamentu; z kolei agencja AP pisze, że policja odparła szturm.

Demonstrację wywołało wystąpienie deputowanego do rosyjskiej Dumy Siergieja Gawriłowa, który w gruzińskim parlamencie przemawiał z miejsca przewodniczącego. Rosjanin przebywa w Gruzji przy okazji międzynarodowego spotkania parlamentarzystów z państw prawosławnych.

AP podkreśla, że Gawriłow w przeszłości wyrażał poparcie dla niepodległości separatystycznego gruzińskiego regionu Abchazji.

>>> Czytaj też: Trump chciał sprzedawać broń Arabii Saudyjskiej. Decyzję zablokował Senat

Reklama