„Spodziewam, że dziś znajdziemy zasadnicze rozwiązanie dotyczące nałożenia sankcji na Białoruś” - powiedział dziennikarzom Nauseda, wchodząc do budynku Rady Europejskiej. „To po prostu niewłaściwe, aby sytuacja (na Białorusi - PAP) pozostawała bez reakcji” - powiedział.

Sytuacja za wschodnią granicą Polski ma być krótko omówiona przez szefów państw i rządów na rozpoczynającym się szczycie. Formalnej decyzji w sprawie sankcji wobec przedstawicieli białoruskiego reżimu na pewno nie będzie, bo te podejmują unijni ministrowie. Unijni przywódcy mogliby jednak usunąć polityczne przeszkody stojące im na drodze.

"Oczekujemy, że decyzje liderów doprowadzą do odblokowania aktów prawnych, które są już gotowe" - podkreślił dyplomata jednego z krajów UE w rozmowie z dziennikarzami.

Przywódcy państw UE mają potępić przemoc wobec protestujących na Białorusi, podkreślić, że wybory były nieuczciwe, a także kolejny raz wezwać do dialogu. Premier Mateusz Morawiecki ma przedstawić plan gospodarczy dla Białorusi.

Reklama

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

luo/ akl/