Obaj podczas konferencji prasowej zostali zapytani o krytykę ze strony Polski wymierzoną we francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona, że jego rozmowy z Putinem nie przynoszą efektu. Scholz oświadczył, że krytyka ze strony Polski jest jego zdaniem nieuzasadniona. Johnson powiedział, że po raz ostatni rozmawiał z Putinem krótko przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji.

Wielka Brytania i Niemcy podzielają to samo poczucie "przerażenia i odrazy" w związku z "brutalnością rozpętaną" przez Rosję na Ukrainie, w tym z "niewybaczalnym" ostrzałem uchodźców - oświadczył Boris Johnson po rozmowie z kanclerzem Olafem Scholzem.

"Zbrodnią wojenną jest masowe atakowanie ludności cywilnej, a zbrodnie na Ukrainie nie pozostaną niezauważone ani bezkarne" - zapewnił Johnson.

Reklama

Podkreślił, że rosyjskiemu prezydentowi Władimirowi Putinowi nie udało się zrealizować na Ukrainie swoich celów.

"Europa, którą znaliśmy zaledwie sześć tygodni temu, już nie istnieje. Inwazja Putina uderza w podstawy bezpieczeństwa naszego kontynentu, ale jego ambicja, by nas podzielić, ewidentnie się nie powiodła. Wręcz przeciwnie, udało mu się zjednoczyć Europę i cały sojusz transatlantycki we wsparciu dla Ukrainy i w silnej solidarności ze sobą" - dodał Johnson.