Masowy protest pacjentów i pracowników służby zdrowia doprowadził do paraliżu śródmieścia Madrytu, a także chaosu na ulicach prowadzących do centrum miasta.

Służba zdrowia jest dla wszystkich!

Wielu uczestników manifestacji przybyło z transparentami, na których widniały hasła przeciwko planowanym przez rząd wspólnoty autonomicznej Madrytu zmianom w służbie zdrowia: "Służba zdrowia jest dla wszystkich!", "Precz z reformą!", "Nie chcemy zmian!".

Reklama

Przeciwko oszczędnościom w służbie zdrowia w niedzielę protestowano też na ulicach Santiago de Compostela i Burgos, na północy kraju, gdzie w demonstracjach wzięło udział odpowiednio 50 i 11 tysięcy osób.

Od listopada na terenie kilku wspólnot autonomicznych Hiszpanii, m.in. Walencji, Madrytu i Nawarry, prowadzone są z przerwami protesty personelu służby zdrowia przeciwko planowanym przez regionalne władze oszczędnościom. Ich uczestnicy żądają m.in. kilkuprocentowych podwyżek pensji dla medyków, zwiększenia liczby personelu oraz odstąpienia od reformy służby zdrowia.

W Madrycie największe kontrowersje wzbudza plan ograniczenia dostępu pacjentów do izb przyjęć działających w szpitalach, przy jednoczesnym zwiększeniu roli publicznych przychodni służby zdrowia. Część konsultacji lekarskich, jak wynika z planowanej reformy, miałaby odbywać się za pośrednictwem połączenia wideo, co wzbudza sprzeciw wielu pacjentów.

Marcin Zatyka