Na stronie internetowej ministerstwa, na której zamieszczono informację o cofnięciu akredytacji, nie wymieniono nazwisk ani reportera, ani operatora kamery. Zarzucono natomiast, że również inne reportaże BBC są "upolitycznione".
"Będziemy nadal dostarczać bezstronne wiadomości i informacje naszym odbiorcom w całym arabskojęzycznym świecie" - oświadczyła w reakcji na to arabskojęzyczna redakcja BBC. Dodała, że przygotowując je, rozmawia z osobami z całego spektrum politycznego.
W czerwcu BBC wyemitowało reportaż na temat "bezpośrednich powiązań" między handlem odmianą amfetaminy znaną jako captagon a rodziną prezydenta Syrii Baszara el-Asada i syryjskim wojskiem. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Unia Europejska obwiniają rząd Syrii o produkcję i eksport narkotyku, wskazując na Mahera el-Asada - dowódcę 4. dywizji armii i brata prezydenta jako kluczową postać w tym procederze.
W opracowywanym przez Reporterów bez Granic indeksie wolności prasy Syria zajmuje 175. miejsce na 180 sklasyfikowanych krajów.