"Wielonarodowe ćwiczenia pod dowództwem litewsko-polskim na naszym terytorium podkreślają gotowość naszych partnerów do udzielania pomocy w walce z agresorem" - powiedział podczas briefingu dowódca ukraińskich wojsk desantowo-szturmowych generał Jewhen Mojsiuk.
Manewry po raz pierwszy odbywają się na Ukrainie i podkreślają poziom przygotowania oddziałów i naszych partnerów - dodał. Kluczowe są w nich zdolności litewsko-polsko-ukraińskiej brygady, a jej sztabu do kierowania takimi jednostkami - dodał generał, cytowany przez Espreso.
Jak poinformowała we wtorek ambasada RP w Kijowie, w ramach ćwiczeń odbył się "distinguished visitors day" z udziałem polskiej delegacji, na czele której stanął generał broni Jan Śliwka. "Łączy nas jeden cel, jedna wizja. Świadczy to o sile LitPolUkrBrig" (litewsko-polsko-ukraińskiej brygady) - podkreśliła polska placówka.
W trwających do 31 lipca manewrach udział bierze ponad 1200 żołnierzy i 200 pojazdów. Reprezentowane są Litwa, Polska i Ukraina oraz USA.
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)