"Powinniśmy de facto już dawno wstąpić do NATO, a teraz jest to całkowicie możliwe" - powiedział Kozyriew na antenie radia Echo Moskwy.

W jego ocenie Rosja "powinna przeskoczyć starą epokę i uświadomić sobie wreszcie rzeczywistość". Jak dodał, Rosji nie zagraża "żadne NATO", "nikt w Europie". Były szef MSZ ocenił, że kraje NATO powinny być partnerami i przyjaciółmi Rosji, z którymi Moskwa powinna się integrować, "nie tracąc swojej narodowej osobliwości i kultury".

"A bycie w konfrontacji z NATO, z najbardziej rozwiniętymi krajami świata, i nieprowadzenie przez to albo ograniczanie możliwości modernizacji to jakaś szalona polityka" - dodał Kozyriew.

Reklama

Konfrontacja Rosji i NATO "jest wymyślona tylko po to, by mieć zewnętrznego wroga w sowieckim stylu". "I jest to rozdmuchiwane przez propagandę. NATO nie jest wrogiem" - wskazał minister spraw zagranicznych Rosji w latach 1990-1996.