Gulyas nie sprecyzował jednak, kiedy dokładnie parlament będzie głosował nad akcesją dwóch krajów nordyckich do Sojuszu Północnoatlantyckiego, jednak potwierdził, że koalicja rządząca Fidesz-KDNP będzie głosowała za wnioskiem.

Rząd w Budapeszcie tłumaczył do tej pory zwłokę koniecznością głosowania przez parlament kwestii związanych z odblokowaniem funduszy unijnych. Jednocześnie podkreślał, że Finlandia i Szwecja są sojusznikami Węgier, którzy „mogą na nas liczyć”.

Węgry są jedynym prócz Turcji krajem, który nie ratyfikował jeszcze przystąpienia Finlandii i Szwecji do NATO. Rząd przedłożył w parlamencie kwestię ratyfikacji już w lipcu, ale do tej pory nie poddano jej pod głosowanie. Zwłoka spotyka się z krytyką opozycji, która bezskutecznie starała się przyspieszyć głosowanie w tej sprawie.

Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)

Reklama