Obserwatorzy zgadzają się, że procesy decyzyjne w Chinach stają się coraz bardziej niejasne i całkowicie nieprzewidywalne.

Jak kamień w wodę

Li Shangfu był ostatnio widziany publicznie 29 sierpnia, kiedy przemawiał na chińsko-afrykańskim forum pokoju i bezpieczeństwa. Na stronach resortu obrony ostatnia informacja związana z aktywnością ministra datowana jest również na 29 sierpnia.

Reklama

Li został powołany do Centralnej Komisji Wojskowej w październiku 2022 r., a 12 marca b.r. został ministrem obrony. W 2018 r. Departament Stanu USA dodał Li do listy chińskich urzędników objętych sankcjami w związku z transakcjami zbrojeniowymi Pekinu z Moskwą.

Alarmujący twitt

Zainteresowanie tematem za granicą wzrosło po wpisie na Twitterze Rahma Emanuela, ambasadora USA w Tokio, który odniósł się do spekulacji na temat niedawnych zniknięć wysokich rangą urzędników, jednocześnie podkreślając wysoką stopę bezrobociawśród młodzieży pod rządami Xi.

"Skład gabinetu prezydenta Xi przypomina teraz powieść Agathy Christie +I nie było już nikogo+ - napisał Emanuel. - Najpierw zaginął minister spraw zagranicznych Qin Gang, potem dowódcy sił rakietowych, a teraz minister obrony Li Shangfu nie był widziany publicznie od dwóch tygodni. Kto wygra ten wyścig z bezrobociem? Chińska młodzież czy gabinet Xi?"

Epidemia zaginięć ministrów

Pod koniec lipca dymisja ministra spraw zagranicznych Qin Ganga wywołała poruszenie, po tym jak szef resortu nie był widziany publicznie od 25 czerwca, a w międzyczasie rzecznicy MSZ nabrali wody w usta i przez miesiąc na pytania o jego nieobecność odpowiadali, że wynika ona z "powodów zdrowotnych". Do tej pory nie podano przyczyn jego dymisji ani nie poinformowano, co się z nim dzieje.

Gdzie są generałowie od sił rakietowych i głowic nuklearnych

Z kolei na początku sierpnia w krótkim komunikacie państwowa agencja informacyjna Xinhua poinformowała o odwołaniu generałów Li Yuchao i Liu Guangbina, szefów sił rakietowych, elitarnej dywizji rakietowej, która jest również odpowiedzialna za głowice nuklearne.

Pekin nie skomentował miejsca pobytu Li i jego zastępcy Liu, którzy do tego czasu nie byli widziani publicznie od kilku tygodni.

Znikanie znanych osobistości w Chinach nie należy do rzadkości. W ostatnich latach na jakiś czas ślad ginął zarówno po sportowcach, w tym tenisistce Peng Shuai, przedsiębiorcach, jak Jack Ma, założycielu giganta e-handlu grupy Alibaba, jak i aktorach, w tym Fan Bingbing.

krp/ mms/