Szef komisji ds. wywiadu Senatu USA Mark Warner powiedział w telewizji NBC, że właśnie dotarła do niego informacja, iż Prigożyn rzeczywiście znajduje się w Mińsku.

„Niech państwo sobie wyobrażą - choć to tylko pogłoski – że jest w jednym z nielicznych hoteli w Mińsku, które nie mają żadnych okien” – powiedział. Dodał, że jego zdaniem jest tak być może po to, by uchronić go przed próbami zamordowania.

Samolot z Prigożynem

Wcześniej we wtorek niezależny projekt monitoringowy Biełaruski Hajun podał, że samolot, którym najprawdopodobniej lata Prigożyn, wylądował na lotnisku wojskowym Maczuliszczy pod Mińskiem.

Reklama

W sobotę najemnicy Grupy Wagnera zajęli sztab rosyjskiej armii w Rostowie nad Donem, a następnie zaczęli posuwać się w kierunku Moskwy. Prigożyn jest od dawna skonfliktowany z częścią rosyjskiego establishmentu wojskowego, dowodzącą inwazją na Ukrainę. Domagał się "przywrócenia sprawiedliwości" w armii i odsunięcia od władzy ministra obrony Siergieja Szojgu.

W sobotę wieczorem Prigożyn ogłosił odwrót i wycofanie najemników do obozów polowych, by "uniknąć rozlewu krwi". Miało to być rezultatem układu białoruskiego autorytarnego lidera Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, zawartego w porozumieniu z Władimirem Putinem. Zgodnie z tymi uzgodnieniami najemnicy Grupy Wagnera i sam Prigożyn mieliby przemieścić się na Białoruś. (PAP)