Po zatonięciu w środę łodzi z migrantami na Kanale La Manche, które spowodowało śmierć 28 osób kancelaria premiera Francji Jeana Castexa zaprosiła w czwartek przedstawicieli KE i odpowiedzialnych za politykę imigracyjną ministrów Belgii, Wielkiej Brytanii i Holandii na spotkanie w związku z tą tragedią.

AFP podaje w piątek, że Darmanin odwołał zaproszenie dla Patel po liście wysłanym przez Johnsona do prezydenta Francji Emmanuela Macrona, w którym brytyjski premier napisał, że aby rozwiązać kryzys migracyjny strona francuska powinna zabrać migrantów, którzy nielegalnie docierają do Wielkiej Brytanii. Osoby z otoczenia Darmanina powiedziały AFP, że rząd Francji uważa "publiczny list brytyjskiego premiera za niedopuszczalny".

Darmanin ocenił, że list Johnsona do prezydenta Francji Emmanuela Macrona był "rozczarowaniem", a fakt, że został upubliczniony "jest jeszcze gorszy", toteż obecność Patel na spotkaniu w Calais nie jest pożądana.

Premier Wielkiej Brytanii wysłał list do Macrona w czwartek, wkrótce po wystosowaniu zaproszenia dla ministrów przez Castexa. Macron oświadczył w piątek, że jest "zaskoczony niepoważnymi metodami" postępowania Johnsona, które nie są adekwatne do wymogów komunikacji między przywódcami państw.

Reklama

Johnson powiedział w piątek po południu, że ma nadzieję, iż Francja ponownie przemyśli kwestię zaproszenia Patel na rozmowy, a Londyn chce blisko współpracować z Paryżem. Jego rzecznik poinformował, że premier nie żałuje napisania listu.

Spotkanie w sprawie kryzysu migracyjnego nadal ma się odbyć w niedzielę w Calais; wezmą w nim udział ministrowie Francji, Belgii, Niemiec i Holandii.

Służby premiera Castexa poinformowały w czwartek, że "spotkanie to pozwoli określić sposoby wzmocnienia współpracy policyjnej, sądowej i humanitarnej, by można było lepiej walczyć z siatkami przemytników, którzy odpowiadają za napływ migrantów". (PAP)