Hotel w Scharbeutz nad Bałtykiem podjął decyzję o wprowadzeniu zakazu wstępu dla Putina i jego przyjaciół, białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenki oraz byłego kanclerza Schroedera. Właściciel hotelu wie, że dożywotni zakaz nie będzie przeszkadzał rosyjskiemu przywódcy, ale "chcemy wysłać jasny sygnał przeciwko wojnie" - powiedział gazecie "Luebecker Nachrichten".
Pewna piekarnia nazywa swoje pączki Ukraińcami, ciastka z niebiesko-żółtym lukrem są sprzedawane po 2,50 euro za sztukę, 1 euro jest przekazywane na cele charytatywne. Sieć Netto usuwa ze swojej oferty towary rosyjskie, w tym wódkę.
Jak informuje "Leipziger Volkszeitung", w Lipsku w dawnym ulubionym pubie Putina Gosenschenke usunięto ze ściany pamiątki po najsłynniejszym gościu. Sklep Edeki w Kilonii zakazuje Putinowi wstępu - pisze "Kieler Nachrichten". "Wojna budzi poczucie wspólnoty w Niemczech" - zauważa RND.