O celach na pół roku belgijskiej prezydencji mówiła w Brukseli minister spraw zagranicznych tego kraju Hadja Lahbib. Rozpoczynając swoje przemówienie w środę na sesji plenarnej Komitetu Regionów UE, Lahbib podkreśliła, że Unia Europejska znalazła się „na kluczowym rozdrożu w naszej historii”.

„Mamy wielkie wyzwania, dwie wojny u naszej granicy, rosnące napięcia i konieczność przeprowadzenia transformacji naszej gospodarki. To jest sytuacja, która wykracza poza zdolności jednego miasta, jednego regionu czy jednego państwa, i z takim nastawieniem przejmujemy prezydencję w Radzie” – powiedziała minister.

Zaznaczyła, że pod belgijskim przywództwem UE nadal będzie usilnie wspierać Ukrainę w wojnie z rosyjskim najeźdźcą.

Reklama

„Wojna w Ukrainie jest ważnym elementem naszej rzeczywistości. Musimy wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba. Ukraina potrzebuje wsparcia finansowego, wojskowego, Ukraina potrzebuje perspektyw i nie jest to moment, by rezygnować ze wsparcia” – zapewniła.

Dodała, że liczy na kompromis wszystkich krajów członkowskich w kwestii zgody na udzielenie Ukrainie pomocy finansowej ze strony Wspólnoty.

Konkurencyjność i rynek wewnętrzny

Belgijska minister podkreśliła także konieczność poprawy konkurencyjności europejskiego przemysłu i sektora usług. Jak stwierdziła, „zadbanie o rynek wewnętrzny jest kluczowy”.

„Pośród europejskich przedsiębiorstw mamy światowych liderów i chcemy, żeby nic się nie zmieniło w tym zakresie. Belgijska prezydencja będzie przywiązywać dużą wagę do wzmacniania bazy przemysłowej i łańcuchów dostaw, które też będziemy chcieli zdywersyfikować” – powiedziała minister spraw zagranicznych Belgii.

Dodała, że w obszarze przemysłu i produkcji, UE ma nadal zmierzać w kierunku zero emisyjnej gospodarki, stawiając przede wszystkim na małe i średnie przedsiębiorstwa. Jej zdaniem do realizacji transformacji europejskiej gospodarki niezbędna jest mobilizacja zarówno kapitału publicznego, jak i prywatnego.

Rolnictwo

Lahbib w przemówieniu przed członkami Komitetu Regionów UE mówiła także o konieczności ochrony unijnych rolników.

„Dążymy do niezależności żywieniowej. Musimy pamiętać o naszych rolnikach, musimy mieć silne rolnictwo i musimy go bronić. Jesteśmy wyczuleni na te głosy niezadowolenia wygłaszane przez rolników” - powiedziała.

„Dziś Komisja Europejska zabrała głos w sprawie utrzymania porozumienia o wolnym handlu z Ukrainą wraz ze specjalnymi klauzulami. Prezydencja jest gotowa, by pracować nad dalszymi propozycjami dotyczącymi rolnictwa” – dodała.

Mówiąc o Komisji Europejskiej, Lahbib nawiązała do środowej decyzji KE dotyczącej przedłużenia o kolejne 12 miesięcy umowy o wolnym handlu z Ukrainą. Od wielu miesięcy europejscy, w tym polscy, rolnicy zgłaszali ogromne zaburzenia na unijnym rynku spowodowane napływem znacznie tańszej (bo nieobarczonej tak restrykcyjnymi regulacjami, jak produkcja unijna) żywności z Ukrainy. Choć KE wskazała w środę, że umowa powinna być przedłużona, to jednocześnie nałożyła pewne mechanizmy regulujące skalę importu. Najpoważniejsze restrykcje wprowadzone na handel z Ukrainą mają dotyczyć wwozu najbardziej wrażliwych produktów z punktu widzenia europejskich producentów, czyli cukru, jaj i drobiu.

Hadja Lahbib dodała, że w kolejnych dniach będą podjęte kolejne decyzje dotyczące rolnictwa, a Bruksela jest otwarta na rozmowy z farmerami.

Migracja

Belgijska minister odniosła się także do tematu masowej migracji, która – jak oceniła Lahbib – „niepokoi Europejczyków”. Metodą na unormowanie sytuacji z masową migracją ma być m.in. wzmocnienie stosunków UE z Afryką.

„Wypracowujemy teraz porozumienia z Tunezją i z Egiptem. Stabilność w tych krajach przekłada się nas stabilność w Unii. Zamachy stanów (w krajach afrykańskich – przyp. aut.) mobilizują fale migracyjne” – powiedziała.

„Będziemy zwracać uwagę na walkę z przestępczością zorganizowaną, z terroryzmem. W zakresie obronności konieczne jest bardziej zintegrowane podejście” – wskazała Lahbib.

Prezydencja belgijska w Radzie UE, prowadzona pod sloganem „Chronić, wzmacniać, przygotowywać”, trwa od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. Belgia obejmuje rotacyjną prezydencję w Radzie już po raz trzynasty. Przejęła obowiązki w tym zakresie po Hiszpanii (II połowa 2023 r.), a w lipcu odda je Węgrom (II połowa 2024 r.) Następnie od stycznia do czerwca 2025 r. pracom Unii Europejskiej przewodniczyć będzie Polska.