"Grupa Wagner jest jedną z najbardziej niesławnych organizacji najemników na świecie i aktywnie popełnia okrucieństwa i naruszenia praw człowieka w całej Ukrainie" - powiedział podsekretarz handlu ds. przemysłu i bezpieczeństwa Alan Estevez, którego zacytowała agencja Reutera.

Wysyłamy jasny sygnał do podmiotów niepaństwowych

"Dzisiaj wysyłamy jasny sygnał do podmiotów niepaństwowych, które chcą przejąć pałeczkę brutalności od słabnącego wojska Putina, że Departament Handlu nie zawaha się działać przeciwko nim" - dodał Estavez.

Reklama

Nowe ograniczenia na eksport technologii dla rosyjskiej grupy wojskowej Wagnera mają na celu dalsze odcięcie dostaw w związku z jej rolą w rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Grupa Wagnera będzie teraz oznaczona jako wojskowy użytkownik końcowy i stanie w obliczu nowych ograniczeń w dostępie do technologii wyprodukowanych w dowolnym miejscu na świecie przy użyciu amerykańskiej technologii.

Demonstracja wsparcia dla ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego

Reuters zaznaczył, że posunięcie to jest demonstracją wsparcia dla ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który odwiedził w środę USA i otrzymał ponowne zapewnienie o pomocy amerykańskiej administracji w obliczu inwazji rosyjskiej.

Grupa Wagnera to firma powiązana z prokremlowskim biznesmenem Jewgienijem Prigożynem, odpowiedzialnym m.in. za rekrutację więźniów na wojnę z Ukrainą. Od połowy grudnia 2021 roku wagnerowcy są objęci unijnymi sankcjami za tortury, egzekucje i zabójstwa m.in. w Libii, Syrii i Donbasie. O zbrodniach wagnerowców w Syrii informowała w Rosji niezależna "Nowaja Gazieta".

Podczas inwazji na Ukrainę grupa Wagnera stanowi jeden z najważniejszych komponentów rosyjskich sił na szczególnie trudnych odcinkach frontu, m.in. w obwodzie donieckim. Oddziały wagnerowców walczące w Donbasie są złożone w dużej mierze z mężczyzn zwerbowanych w zakładach karnych.