Przepisy pakietu mobilności zaskarżyło w 13 skargach siedem krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Oprócz Polski, były to: Litwa, Bułgaria, Rumunia, Cypr, Węgry i Malta. Wiele zarzutów koncentrowało się na wprowadzeniu obowiązku powrotu kierowców do kraju, w którym siedzibę ma dana firma transportowa kierowców (co cztery tygodnie), a także pojazdów (co osiem tygodni).

Polska (a także Litwa, Bułgaria i Rumunia) podnosiły m.in., że obowiązek powrotu kierowców narusza zasadę proporcjonalności, ponieważ ogranicza prawo kierowców do samodzielnego wyboru miejsca, w którym zamierzają spędzić okres odpoczynku. Tym samym wpływa na swobodę przemieszczania, wykraczając poza to, co jest konieczne do osiągnięcia celu polegającego na poprawie warunków odpoczynku pracowników.

Reklama

Cały tekst przeczytasz w dzisiejszym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej i na e-DGP