Największy na świecie koncern zajmujący się dostawą produktów rolnych wyczarterował masowiec Pyxis Ocean o wyporności 80 tys. ton, który w zeszłym roku został wyposażony w dwa „żagle”, tzw. WindWingi wykonane ze stali i szkła kompozytowego. Cargill twierdzi, że instalacja konstrukcji o wysokości 50 metrów, która wykorzystuje wiatr do wspomagania napędu statku, powinno pozwolić zaoszczędzić średnio 3 tony paliwa dziennie.

Droga morska kluczowa dla światowego handlu

Statki obsługują około 80 proc. światowego handlu i są dużym źródłem emisji. Większość przemysłu morskiego opiera się na paliwach wytwarzanych z ropy naftowej i emituje około 1 miliarda ton CO2 rocznie.

Reklama

Globalny regulator sektora wyznaczył w zeszłym roku nowe cele klimatyczne, a Unia Europejska wprowadziła niedawno opłatę za emisję dwutlenku węgla. Jednak jak dotąd postęp w porządkowaniu żeglugi jest stosunkowo ograniczony.

Według Jana Dielemana, prezesa działu transportu oceanicznego firmy Cargill, używanie żagli może potencjalnie mieć większy wpływ, gdy będą one instalowane na statkach, które mogą być również zasilane niskoemisyjnymi paliwami żeglugowymi, takimi jak ekologiczny metanol.

„Technologie wykorzystujące wiatr mogą być ważnym i opłacalnym sposobem osiągnięcia celów w zakresie dekarbonizacji w perspektywie krótko-, średnio- i długoterminowej” – stwierdził Dieleman.

Cargill zamówił pięć dużych statków, które mogą być zasilane ekologicznym metanolem, i rozważa zainstalowanie jakiegoś rodzaju napędu wiatrowego, powiedział Dieleman.

Wiatr ma swoje ograniczenia

Przestrzegł jednak, że wiatr ma swoje ograniczenia, bo tego typu napęd nie może być wykorzystany na wszystkich szlakach handlowych.

Jest mało prawdopodobne, aby w najbliższej przyszłości żagle znalazły szerokie zastosowanie we wszystkich klasach żeglugi i do wszystkich rodzajów paliw. Instalowanie żagli jest bardziej prawdopodobne w przypadku jednostek spalających droższe paliwa, w przypadku których oszczędności są największe.

Jedną z zalet żagli jest sposób, w jaki można je instalować do istniejących statków, a nie tylko do nowo budowanych jednostek. Inne firmy również zainwestowały w technologię wiatrową dla statków.