W akcji strajkowej, której uczestnicy domagają się podwyżek płac i zwiększenia liczby etatów, biorą udział pracownicy głównego państwowego przewoźnika pasażerskiego, spółki CP, a także odpowiedzialnej za infrastrukturę kolejową firmy IP.

Luis Bravo z komitetu strajkowego wyjaśnił, że protestujący domagają się utworzenia na kolei co najmniej 300 nowych miejsc pracy.

Według władz spółki CP, strajk planowany pierwotnie na 24 godziny, zostanie nieznacznie przedłużony. Przywrócenia regularnych połączeń kolejowych należy spodziewać się dopiero w sobotę po południu.

W piątek rano z powodu strajku kolejarzy doszło do chaosu komunikacyjnego w wielu częściach Portugalii, głównie w Lizbonie, Porto oraz Coimbrze.

Reklama