2,37 mld zł brutto warty jest podpisany właśnie kontrakt z konsorcjum Budimex-Gulermak na przebudowę fragmentu linii z Nowego Sącza do Chabówki. Bardziej precyzyjnym określeniem będzie jednak stwierdzenie: budowa trasy od nowa. 12-kilometrowy odcinek XIX-wiecznej krętej linii kolejowej Limanowa – Klęczany będzie miał bowiem prostowany przebieg. W ramach przedsięwzięcia powstanie tunel o długości 3,75 km. Po zakończeniu prac – na początku 2027 roku, będzie to jedna z najdłuższych podziemnych budowli w Polsce. Wcześniej, za ok. 2 lata ukończony zostanie 7,5-kilometrowy tunel średnicowy wŁodzi.

Dariusz Klimczak, minister infrastruktury przyznał, że kontrakt na przebudowę linii koło Limanowej można było podpisać dzięki uwolnieniu środków z Krajowego Planu Odbudowy. Ten 12-kilometrowy odcinek ma stać się elementem nowej trasy z Krakowa do Nowego Sącza i do Zakopanego, która znacznie skróci przejazd między tymi miastami. Podróż ze stolicy Małopolski do Nowego Sącza ma potrwać tylko godzinę (teraz 2 godz. 40 min), a do Zakopanego 1 godz. 40 min. (teraz trwa minimum 2 godz. 20 min).

ikona lupy />
Schemat linii kolejowej w Małopolsce, źródło: PKP Polskie Linie Kolejowe / Media

W ramach przedsięwzięcia zawarto już umowę na przebudowę niemal wszystkich odcinków istniejącej linii z Nowego Sącza do Chabówki. Na etapie rozstrzygania jest jeszcze przetarg na przebudowę stacji Limanowa. Kolejnym etapem będzie budowa nowego 58-kilometrowego odcinka z podkrakowskiego Podłęża do miejscowości Piekiełko. To także będzie bardzo wymagająca inwestycja, która ma prowadzić kolejnymi tunelami i na estakadach. W przypadku nowego odcinka szykowane są cztery przetargi.

Reklama

W spółce PKP Polskie Linie Kolejowe usłyszeliśmy, że trwa analiza założeń przetargowych. Zgodnie z zapisami Krajowego Programu Kolejowego inwestycja pochłonie łącznie 8 mld zł. Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury ostrożnie zakłada, że cała linia, która stanie się skrótem do Zakopanego i Nowego Sącza, zostanie ukończona w 2030 r.