Dekarbonizacja już się dzieje

Dekarbonizacja już tu jest – mówi Łukasz Dobrowolski z Fundacji Climate&Strategy w rozmowie z Szymonem Glonkiem w programie Obiektywnie o Biznesie.
Jak podkreśla, jeszcze kilka lat temu Polska była w tyle za Europą, jeśli chodzi o ograniczanie emisji i transformację energetyczną. Dziś sytuacja się zmienia. Coraz więcej firm w Polsce aktywnie podejmuje działania na rzecz redukcji śladu węglowego — często niezależnie od tego, co robi państwo.

Dekarbonizacja nie jest już tylko politycznym hasłem. To codzienność gospodarki, szczególnie tej powiązanej z rynkami unijnymi. A ponieważ Polska silnie uczestniczy w europejskich łańcuchach dostaw, brak zmian mógłby oznaczać utratę kontraktów i konkurencyjności.

Polityka, emocje i rzeczywistość

Problem w tym, że wokół dekarbonizacji narosło wiele emocji i mitów. Z jednej strony mamy narrację o „zielonym przymusie z Brukseli”, z drugiej – głosy o „zabijaniu przemysłu”.
Dobrowolski zwraca uwagę, że takie polityczne spory często przesłaniają fakty:
Dekarbonizacja to temat techniczny i biznesowy. Firmy podchodzą do niego spokojnie – analizują koszty, regulacje, a przede wszystkim opłacalność.

Unia Europejska, mimo okresowych korekt, nie zmienia kierunku. Dobrowolski nazywa to „halsowaniem regulacyjnym” – jak w żeglowaniu, gdy płynie się pod wiatr, robiąc zwroty, ale utrzymując kurs. Kierunek jest jeden: gospodarka niskoemisyjna.

Dlaczego firmy się dekarbonizują?

Z raportu Fundacji Climate&Strategy wynika, że motywacje firm można podzielić na trzy grupy:

  1. Regulacje – około 30% przedsiębiorstw działa, bo musi. To reakcja na wymogi unijne i krajowe.
  2. Świadomość klimatyczna – kolejne 30% firm robi to, bo wierzy, że ma to sens. Właściciele i menedżerowie są coraz bardziej świadomi skutków zmian klimatu.
  3. Presja klientów – najważniejsza grupa, bo najbardziej rynkowa. Firmy włączone w międzynarodowe łańcuchy dostaw muszą sprostać oczekiwaniom partnerów biznesowych, którzy sami realizują strategie dekarbonizacji. Brak danych o śladzie węglowym może oznaczać utratę kontraktu.

Mamy firmy, które straciły wieloletnich kontrahentów, bo nie spełniły wymogów środowiskowych. To się dzieje naprawdę – podkreśla Dobrowolski.

Jak wygląda dekarbonizacja w praktyce?

Podstawą jest pomiar śladu węglowego. Jak mówi klasyk zarządzania – „żeby czymś zarządzać, trzeba to najpierw zmierzyć”.
Polskie firmy coraz częściej to robią, korzystając z kalkulatorów (także bezpłatnych, jak ten oferowany przez Fundację Climate&Strategy). Najłatwiej policzyć emisje z tzw. zakresu 1 i 2 – czyli z własnej działalności i zużywanej energii. Trudniejszy jest zakres 3, obejmujący cały łańcuch dostaw.

Największym wyzwaniem w Polsce pozostaje energia elektryczna – wciąż oparta w dużej mierze na węglu. Ale nawet tu przedsiębiorcy mają pole manewru.
Firma może wybrać, z kim podpisuje kontrakt na dostawę energii i jaką energię kupuje – tłumaczy Dobrowolski.

Popularność zdobywają gwarancje pochodzenia energii oraz kontrakty PPA – czyli bezpośrednie umowy z producentami zielonej energii (np. z farm fotowoltaicznych lub wiatrowych). Dzięki temu przedsiębiorstwa mogą formalnie i realnie obniżyć swój ślad węglowy, a przy okazji zabezpieczyć niższe ceny energii na lata.

Zielona energia coraz tańsza

To, co jeszcze kilka lat temu wydawało się kosztownym obowiązkiem, dziś coraz częściej jest ekonomicznie uzasadnione.
Energia z węgla jest droga – m.in. przez system ETS, który nakłada opłaty za emisję CO₂.
Tymczasem energia z OZE (szczególnie słoneczna) jest obecnie najtańszym źródłem prądu, pozbawionym kosztów emisji.

Nie ma dziś racjonalnego powodu, żeby firmy nie korzystały z zielonej energii w takim zakresie, w jakim mogą – mówi Dobrowolski.

Co firmy faktycznie robią?

Najczęstsze działania dekarbonizacyjne wśród małych i średnich przedsiębiorstw to:

  • przejście na zieloną energię poprzez kontrakty PPA lub gwarancje pochodzenia,
  • instalacje fotowoltaiczne na własnych budynkach,
  • elektryfikacja floty samochodowej,
  • modernizacja systemów grzewczych – zastępowanie gazowych i węglowych źródeł energii pompami ciepła lub ogrzewaniem elektrycznym,
  • efektywność energetyczna – wymiana oświetlenia, poprawa izolacji, lepsze zarządzanie zużyciem prądu i ciepła.

Polska specyfika – duże wyzwanie, duży potencjał

Polska wciąż ma jeden z najwyższych śladów węglowych energii w Europie i rozbudowaną sieć ciepłowniczą opartą na węglu. To utrudnia transformację, ale też stwarza przestrzeń do innowacji.
Firmy, które jako pierwsze poradzą sobie z redukcją emisji, zyskają przewagę – nie tylko reputacyjną, ale przede wszystkim kosztową i konkurencyjną.

Szansa, nie demon

Dekarbonizacja przestała być demonem przedsiębiorców. Dziś coraz częściej jest ich sprzymierzeńcem.
Nie jest ani ideologicznym wymysłem, ani chwilowym trendem – to kierunek, którego nie da się zawrócić. A ci, którzy zrozumieją to pierwsi, zyskają najwięcej.