Największa obecnie w Rosji firma naftowa, spółka Rosnieft, podwoiła zyski w drugim kwartale w wyniku wzrostu cen ropy naftowej i włączenia do niej aktywów ze zbankrutowanego koncernu Jukos.

Zysk wzrósł do 4,31 mld dol. wobec 1,7 mld dol. przed rokiem. “Ten kwartał był wyjątkowy ze względu na rekordowe ceny ropy” – przyznaje Chirvan Abulajew, analityk ds. rynku gazu i ropy naftowej w moskiewskim Affa Banku.

Państwowy koncern rozpoczął integrację jednostek produkcyjnych Jukosu od maja 2007 roku. Jak wynika obliczeń agencji Bloomberg spółka skorzystała na eksporcie ropy uralskiej, która w tym okresie podrożała o 80 proc., a jej przeciętna cena wyniosła 117,64 dol. za baryłkę.

Przychody Rosnieftu podskoczyły o 96 proc. do kwoty 21,1 mld dol., podczas gdy zysk przed opodatkowaniem i amortyzacją (EBITA) powiększył się o 97 proc. do 7,05 mld dol.

Reklama

Na zakup firm wydobywczych i rafinerii należących wcześniej do Jukosu, koncern Rosnieft zaciągnął 22 mld dol. pożyczki. W drugim kwartale zadłużenie netto spółki zmniejszyło się o 2,14 mld dol. do łącznej kwoty 21,44 mld dol.

Również w piątek raport za drugi kwartał opublikował Łukoil, numer 2. wśród rosyjskich firm naftowych. Jego zyski zwiększyły się o 64 proc. do 4,13 mld dolarów.

T.B., Bloomberg