Nagminną praktyką jest też namawianie matek, by nie wracały do firmy, tylko skorzystały z bezpłatnego urlopu wychowawczego.

Jak wynika z najnowszego raportu Ministerstwa Pracy, wśród polskich bezrobotnych najwięcej jest młodych kobiet. Dlaczego? Bo to im najtrudniej jest pogodzić pracę z rodzicielstwem. Podobne dane podaje Główny Urząd Statystyczny: aż 57 proc. wszystkich bezrobotnych to panie.

Eksperci nie mają wątpliwości, że jedną z przyczyn takiej sytuacji jest dyskryminacja matek wracających do firmy po urlopach macierzyńskich i wychowawczych. "Ten problem rzeczywiście się nasila. Tylko w ostatnim czasie zajmowałam się kilkoma przypadkami kobiet, które zostały zwolnione, bo chciały jednocześnie pracować i korzystać z urlopu wychowawczego. Jako oficjalną przyczynę wypowiedzenia umowy podano reorganizację w przedsiębiorstwie" - przyznaje Grażyna Buczyńska, prawniczka z departamentu na rzecz kobiet, rodziny i przeciwdziałania dyskryminacji w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.

Więcej: "Wśród bezrobotnych najwięcej jest kobiet".

Reklama