Jak wskazuje sondaż, mniej pieniędzy na świąteczny stół i prezenty zamierza przeznaczyć prawie 60 proc. mieszkańców Litwy, a tylko 2 proc. chce wydać trochę więcej niż w zeszłym roku. Natomiast ponad 11 proc. w ogóle wstrzyma się z kupowaniem "zbędnych rzeczy". W ocenie eksperta finansowego banku Swedbank Odety Cziczkauskaite-Blożiene, "w tym roku oszczędzanie na Litwie jest koniecznością, naturalne więc, że oszczędza się również na świętach".

Ekspert przypomina, że podobne tendencje oszczędzania zauważalne są w większości krajów europejskich. Jednak Litwini są zmuszeni do większych oszczędności - dodała. "Prognozuje się, że statystyczny Europejczyk w tym roku na święta wyda o 25 proc. mniej. Na Litwie cięcia wydatków są znacznie większe" - powiedziała Cziczkauskaite-Blożiene.