Jednocześnie miasto nie spieszy się z wyborem operatora stadionu, którego modernizacja ma zakończyć się już za kilka miesięcy. Niewykluczone, że będzie on wyłoniony dopiero w przyszłym roku. Dotąd nie został jeszcze rozpisany przetarg na wybór operatora obiektu. Jak zapewnia wiceprezes spółki Euro Poznań 2012 Michał Prymas, miasto nie musi spieszyć się z wyborem operatora obiektu.

"Jesteśmy w innej sytuacji niż Wrocław czy Gdańsk, gdzie budowane są nowe stadiony. Z oczywistych powodów nie mogły mieć wcześniej operatorów. W Poznaniu stadionem zarządzają obecnie Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji, które uczestniczyły w jego modernizacji już na etapie projektowania obiektu. Nie można powiedzieć więc, że poznański stadion nie ma operatora i trzeba go szybko powołać. Nie mniej w interesie miasta jest wybranie go jeszcze w tym roku" - powiedział Prymas.

Miasto rozważa różne warianty zarządzania stadionem. Mało prawdopodobne jest by operatorem został klub piłkarski Lech Poznań, który będzie jednym z głównych użytkowników obiektu.

"Jest taka możliwość, by powstała spółka zarządzająca stadionem, w której klub miałby swoje udziały. Ideą miasta jest, aby to operator przejął na siebie maksimum ryzyka związanego z zarządzaniem. Żeby był odpowiedzialny za przychody i koszty, które związane są z użytkowaniem stadionu. Dlatego też będziemy raczej skłaniać się do wyboru operatora zewnętrznego" - wyjaśnił Prymas.

Reklama