"Z jednej strony dzisiejszy raport agencji Fitch może uspokajać inwestorów, którzy obawiają się niewypłacalności Grecji. Z drugiej strony coraz poważniejsza staje się sytuacja Hiszpanii. Z powodu braku ważnych publikacji makroekonomicznych, inwestorzy najwięcej uwagi we wtorek poświęcali raportom agencji ratingowych oraz wynikom spółek" - podsumował przebieg sesji analityk Open Finance Łukasz Wróbel.

"Nieco chyba sztuczne poniedziałkowe podciągnięcie na fixingu indeksu największych spółek do poziomu 2406 punktów nie przetrwało „testu prawdy”" – skomentował dzisiejszą sesję Roman Przasnyski, Główny Analityk Gold Finance. "Końcówka sesji znów była dość nerwowa. Byki, w ślad za zmianami na Wall Street w pierwszych minutach handlu za oceanem, usilnie dążyły do odrobienia strat. Tuż przed fixingiem zdołały ograniczyć skalę spadku indeksu największych spółek do 0,5 proc., a indeksu szerokiego rynku do 0,2 proc.".

Ostatecznie WIG20 stracił 0,53 proc. i wyniósł 2393,88 pkt. Indeks szerokiego rynku WIG spadł o 0,07 proc. i wyniósł 40585,00 pkt, mWIG40 wzrósł o 0,89 proc. i wyniósł 2390,57 pkt, sWIG80 wzrósł o 0,14 proc. i wyniósł 11806,53 pkt. Obroty na rynku akcji wzrosły o 1,3 proc. i wyniosły 1 mld 282,2 mln zł.