Petrolinvest, który niedawno pozyskał do współpracy francuski Total, prowadzi od kilku tygodni rozmowy z rosyjskim Gazpromem na temat wydobycia ropy naftowej ze złoża na Półwyspie Jamalskim - podał w czwartek "Parkiet".

"Petrolinvest myśli jednak o powrocie do Rosji. Temu właśnie miałyby służyć prowadzone od kilku tygodni rozmowy z Gazpromem. Tym razem miałoby chodzić nie o poszukiwanie ropy, ale o jej wydobycie. Dlatego polska spółka chciałaby objąć (najpewniej na zasadzie podwyższenia kapitału) udziały w należącej do Gazpromu spółce lub spółkach, które eksploatują złoża na Półwyspie Jamalskim".

"Parkiet" napisał, że Petrolinvest (PETROLINV) chce tam mieć co najmniej 50 proc. udziałów, a w zamian wyłożyłby pieniądze na kolejne inwestycje. "Na razie jeszcze nie wiadomo, o jakie kwoty może chodzić. Polska spółka chciałby sfinalizować transakcje już w drugiej połowie roku" - czytamy dalej w gazecie.

W wywiadzie dla czwartkowego "Parkietu" prezes Petrolinvestu Paweł Gricuk nie wykluczył, że spółka może pozyskać kolejnego, trzeciego (po PGNiG i Totalu) partnera.

"Nasze dotychczasowe doświadczenie zdobyte w Kazachstanie nauczyło nas, że szczególnie w miejscach trudnych pod względem operacyjnym czy geopolitycznym należy mieć mocnego partnera. Właśnie dlatego nie wykluczam, że w przyszłości możemy pozyskać także kolejnych partnerów strategicznych" - powiedział Gricuk.

Reklama

Prezes podkreślił, że Total nie jest zainteresowany objęciem akcji Petrolinvestu, a interesuje się koncesją OTG, w której obejmie 50% w zamian za inwestycje w prace geologiczno-wiertnicze na tym obszarze warte 70 mln USD.

Po tym, jak Petrolinvest ogłosił, że do współpracy przy drugiej z kluczowych kazachskich koncesji, OTG, pozyskał francuski koncern Total, ogłosił wraz z PGNiG, że polskie spółki skoncentrują swoją współpracę w Kazachstanie na koncesji EmbaYugNeft oraz na realizacji przyszłych projektów poszukiwawczo-wydobywczych.

Pod koniec listopada Petrolinvest i PGNiG podpisały umowę o współpracy w działalności poszukiwawczo-wydobywczej. Umowa przewiduje możliwość objęcia udziałów w Petrolinvest przez PGNiG w przyszłości.