Trzy miesiące temu wyniki grupy za drugi kwartał przeszłyby niezauważone; ot, kolejny etap pośredni w stałej poprawie rezultatów finansowych i operacyjnych pod rządami prezesa Tony’ego Haywarda.
Jednak po potężnym wycieku ropy z platformy wiertniczej koncernu w Zatoce Meksykańskiej Hayward będzie musiał zademonstrować, że BP jest w stanie przetrwać.

Czy ktoś kupi BP?

Eksperci branżowi wciąż uważają, że oferta przejęcia BP jest mało prawdopodobna – choć nie niemożliwa. Najbardziej prawdopodobnym kupcem jest ExxonMobil. PetroChina, który chętnie zacieśniłby związki z BP, prawdopodobnie nie byłby w stanie złożyć pełnej oferty z powodów politycznych.
Reklama

To jest tylko część artykułu, zobacz pełną treść w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej: BP nadal będzie wiercić pod wodą

W dalszej części artykułu przeczytasz m.in. od czego zależy przyszłość koncernu BP oraz jak mają się finanse tej spółki na kilkanaście dni przed publikacją wyników kwartalnych.