Połowę kosztów inwestycji pokryją środki unijne z programu operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko". Hangar, na podstawie zawartej na początku lutego umowy, zbuduje konsorcjum firm Polimex Mostostal oraz Coifer Impex z siedzibą w Bukareszcie.

Według przedstawicieli portu, rozbudowana baza techniczna to atut lotniska, który może przyciągać tu nowych przewoźników. Większość operujących obecnie z portu Katowice linii lotniczych używa statków powietrznych produkcji Airbusa lub Boeinga. Dzięki istniejącej bazie możliwe jest prowadzenie bieżącego serwisu maszyn tych marek.

>>> Czytaj też: Lotnisko w Pyrzowicach przyciąga coraz więcej pasażerów. Port planuje inwestycje

"W nowym hangarze o kubaturze ponad 106 tys. m sześc. i powierzchni użytkowej blisko 8 tys. metrów kw. jednocześnie będzie można serwisować dwa samoloty klasy C - Airbus A320 i Boeing 737" - wyjaśnił w poniedziałek PAP Piotr Adamczyk z działu marketingu pyrzowickiego lotniska.

Reklama

Obecnie w Pyrzowicach w szerokim zakresie serwisowane są przede wszystkim maszyny typu Airbus. Port ma prawo do wykonywania tzw. obsługi liniowej (obejmującej naprawy, łącznie np. z wymianą silnika) maszyn typu Airbus A319, A320 i A321. Samolotów tego typu używa m.in. linia Wizz Air, która generuje większość ruchu regularnego z lotniska Katowice.

Pyrzowicka baza techniczna należy do najbardziej rozwiniętych w polskich portach regionalnych. To atut lotniska, bo w razie jakichkolwiek problemów technicznych własna baza umożliwia udzielenie każdemu przewoźnikowi pomocy, co dobrze wpływa na punktualność i bezpieczeństwo lotów.

Baza techniczna może służyć nie tylko przewoźnikom regularnym, ale również czarterowym. Właśnie czartery znacząco wpłynęły na dobre wyniki podkatowickiego lotniska w styczniu tego roku. Odprawiono tam ponad 146,6 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 12,5 proc. wobec stycznia 2009 r. W tej liczbie blisko 19,5 tys. osób to osoby korzystające z czarterów (wzrost o 115 proc.). Zimowa siatka połączeń czarterowych obejmuje w tym roku siedem tras, w tym jedną dalekodystansową do Kenii i Tanzanii.

Pyrzowice to największe po Warszawie centrum czarterowe w Polsce. W tym roku, mimo ostatnich zawirowań dotyczących wypoczynku w Egipcie (w ubiegłym roku stanowił 32 proc. wszystkich czarterów z Pyrzowic), lotnisko spodziewa się nawet 20-procentowego wzrostu ruchu czarterowego, do ponad 800 tys. osób. Latem do 31 obecnych czarterowych połączeń z tego lotniska dołączą kolejne: na hiszpańskie wyspy Gran Canarię i Ibizę, tunezyjską Djerbę, grecką wyspę Kos, do tureckiego Stambułu oraz do cypryjskiej Larnaki.

Ogółem w ubiegłym roku w podkatowickim porcie odprawiono ponad 2,4 mln pasażerów, o 1,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Plan na ten rok zakłada ponad 2,5 mln pasażerów, a prognozy na 2030 r. mówią o ok. 7 mln odprawianych rocznie osób. Prognozowany wzrost ruchu (średnio o prawie 4,5 proc. rocznie) wymusza inwestycje w rozbudowę portu.

Przed 2015 rokiem dokończone zostaną już rozpoczęte lub projektowane inwestycje, warte w sumie ponad pół miliarda złotych. To, obok budowy nowego hangaru technicznego, m.in. budowa nowej drogi startowej i płyt postojowych oraz budowa rampy terminalu cargo (w ubiegłym roku port odprawił 71 proc. więcej ładunków niż rok wcześniej). W tym roku lifting przejdzie też stary terminal A, który będzie nieco powiększony i unowocześniony. Docelowo planowana jest rozbudowa terminalu B.

ikona lupy />
Ta będzie wyglądało lotnisko w Katowicach w 2032 r – wizualizacja (8) - Fot. Materiały prasowe Katowice Airport. / Forsal.pl