ikona lupy />
Pendolino - szybka kolej - druga klasa - fot. materiały prasowe. / Forsal.pl

Jeśli producentowi i przewoźnikowi uda się porozumieć w sprawie homologacji taboru, w grudniu tego roku pociągi Pendolino zaczną jeździć po Polsce z pasażerami. PKP Intercity zapowiada, że na trasie Warszawa Wschodnia – Gdańsk Główny będzie to 10 par pociągów dziennie kursujących co godzinę. Wiceminister infrastruktury Zbigniew Klepacki potwierdził dziś, że spodziewany czas przejazdu to mniej niż trzy godziny.

Ale to, co może cieszyć pasażerów, stanowi zmartwienie dla przewoźników towarowych i zarządców trójmiejskich portów. Bo Pendolino to dziś projekt sztandarowy. Żeby pociągi mogły się rozpędzić, Pendolino wymaga znacznie większych okienek czasowych w rozkładach.

Superpociąg PKP Intercity i budowana Pomorska Kolej Metropolitalna spowodują korek towarowych pociągów na liniach, na której „wiszą” trójmiejskie porty

Reklama

>>> Jak wyglądało wprowadzanie Pendolino w Czechach? Trzy lata napraw - i poległo na mrozach

Pendolino kontra kontenery

- Pociągi Pendolino obciążą dodatkowo linię nr 9 między Gdynią i Tczewem, z której korzystają składy towarowe odbierające towary z trójmiejskich portów – potwierdza Paweł Rydzyński z Zespołu Doradców Gospodarczych „Tor”.

Drugą barierą dla transportu towarowego jest Pomorska Kolej Metropolitalna, której kręgosłupem jest budowana 17-kilometrowa linia Gdańsk Wrzeszcz – Banino. Inwestor zapowiada, że pociągi pojadą tędy w 2015 r. - z częstotliwością co 15 minut. PKM będzie łączyła się z linią 201, która stanowi alternatywny dojazd do portu w Gdyni (i pośrednio do Gdańska) - od strony Bydgoszczy.

- Oprócz zmniejszenia przepustowości linii 201 PKM zwiększy też liczbę pociągów aglomeracyjnych na odcinku Gdańsk Wrzeszcz – Gdańsk Główny, który te pociągi będą pokonywać po torach dalekobieżnych – wylicza Paweł Rydzyński,

Czyli innymi słowy: Pendolino i PKM zatkają główny dojazd do trójmiejskich portów z obu stron. I stanie się tak, mimo że to przede wszystkim na składach towarowych kolej zarabia, bo do większości pasażerskich trzeba dokładać.

- Potrzebujemy dobrze rozwiniętej infrastruktury kolejowej. Codziennie tylko z portu w Gdyni wyjeżdża 12 pociągów dziennie. W 2013 r. z 17,6 mln ton koleją zostało wywiezionych koleją 6 mln ton – mówi Janusz Jarosiński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia

- Bez dostępności kolejowej trójmiejskich portów wpływy z ceł i VAT uciekną razem z przewoźnikami do Hamburga czy Bremerhaven – ostrzega Lidia Dziewierska, prezes spółki Loconi Intermodal. - Dlaczego Słowacja obsługiwana jest w całości przez porty zachodnie, skoro do Hamburga jest stąd ok. 900 km, a do Trójmiasta ponad 600 km? – pyta.

>>>Polskie przewozy intermodalne hamują. Czy jesteśmy w stanie dogonić Zachód?

Jak to poprawić?

Tor” rekomenduje podniesienie przepustowości linii towarowej 201, dzięki czemu Trójmiasto posiadać będzie dwie (a nie jak obecnie jedną) pełnowartościowe trasy kolejowego transportu ładunków z głębi Polski. Kolejna propozycja dotyczy przebudowy trasy towarowej 226 prowadząca przez Tczew. Zespół rekomenduje np. budowę nowych torów pomiędzy Gdańskiem i Pruszczem Gdańskim, co pozwoli odseparować ruch aglomeracyjny od towarowego. W sumie eksperci przygotowali pięć rekomendacji, które zakładają szeroko zakrojonego modernizację układu torowego.

Do postulatów ekspertów spółka PKP Polskie Linie Kolejowe podeszła wybiórczo.

- W latach 2014-2020 nie chcemy rozdrabniać się na wiele inwestycji, a bardziej skupić się na konkretnych szlakach – mówi Maciej Kaczorek, dyr. biura planowania strategicznego PLK

Chodzi głównie linię kolejową 201 z Maksymilianowa (okolice Bydgoszczy) do Gdyni, na której ma zostać zwiększona przepustowość. PLK zapowiada, że w tym roku zacznie się też przebudowa linii 226 z Pruszcza Gdańskiego wraz z budową mostu przez Martwą Wisłę, która zapewni poprawa dostępności portu w Gdańsku.

Ogólna poprawa dostępności portów w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu to jednak sprawa przyszłości. PLK dopiero zleciła kontrakty na tzw. dokumentacją przedprojektową, które będą gotowe w drugiej połowie 2015 r. Na te inwestycje resort infrastruktury chce wydać do 2020 r. prawie 2 mld zł.

ikona lupy />
Pomorska Kolej Metropolitalna / Media