Tak wynika z najnowszej analizy ekspertów The Boston Consulting Group, o którym pisze Puls Biznesu. "Potrzebujemy klastra z prawdziwego zdarzenia”. Analiza została zlecona przez prezesów banków polskich, ponieważ Polska nie znalazła się na mapie najlepszych na świecie klastrów innowacyjności stworzonych przez Cluster Observatory. Portal został zainicjonowany przez Komisję Europejską, a zarządzany jest przez Centrum Strategii i Konkurencyjności (CSC) przy Szkole Ekonomicznej w Sztokholmie.

>>> Czytaj też: Polskie obligacje w cenie. Rząd jest w komfortowej sytuacji

Klastry potrzebują sprawnych instytucji publicznych

Jak wynika z opinii ekspertów The Boston Consulting Group klastry potrzebują sprawnie działających instytucji publicznych, uniwersytetów i ośrodków badawczych, inkubatorów przedsiębiorczości i parków technologicznych oraz dojrzałych firm. Polska ma w tych obszarach sporo do nadrobienia. Jako pozytywny przykład dużych, rodzimych firm i narodowych czempionów wymieniony został KGHM, który przede wszystkim od lat współpracuje naukowcami, a jako miasto tylko Wrocław.

Reklama

- Wrocław ma największy potencjał do powstania klastra innowacyjności. W Stolicy Dolnego Śląska współpracują uczelnie wyższe, KPMG, park technologiczny i sektor bankowy – ocenił Marcin Kotlarek, partner w warszawskim biurze Boston Consulting Group.

Sama współpraca nie wystarczy, ważne jest też właściwe podejście, nastawienie władz danego miasta. I tu również Wrocław wychyla się na prowadzenie - zdaniem autorów raportu. Zadaniem lokalnych władz jest łączenie biznesu z nauką oraz tworzenie środowiska sprzyjającego współpracy i przedsiębiorczości. To widać w stolicy Dolnego Śląska, która już dzisiaj myśli o stworzeniu badawczo-naukowego zaplecza dla polskiego przemysłu i może pochwalić się sprawnie działającymi: Wrocławskim Parkiem Technologicznym, Centrum Transferu Technologii na Politechnice Wrocławskiej oraz pierwszą w Polsce jednostką typu RTO (Research Technology Organisation - instytucja dostarczająca innowacyjne usługi), czyli Wrocławskim Centrum Badań EIT+.

>>> Czytaj też: Polska gospodarczą potęgą? Wyprzedzimy Szwecję i Szwajcarię, ale do G20 nie wejdziemy