Wśród ochotników jest wielu obywateli krajów zachodnich, w tym prawdopodobnie 250 Amerykanów. Według informacji wywiadu, liczba osób, które wyjeżdżają, by zaciągnąć się w szeregi dżihadystów, wciąż rośnie. Państwo Islamskie prowadzi skuteczną, zakrojoną na szeroką skalę rekrutację przez internet i media społecznościowe - pisze "The New York Times".

Od roku koalicja, pod przewodnictwem USA, przeprowadza naloty na cele dżihadystów w Iraku i Syrii. Ma to przeciwdziałać ofensywie Państwa Islamskiego w tych krajach.

>>> Czytaj też: Zachód sprzeda Ukrainę? Zaangażowanie Rosji w Syrii będzie miało swoją cenę