- Bez wzrostu cen ropy lub jakichś radykalnych poprawek w bilansie płatniczym kraju bank centralny będzie musiał zdewaluować rubla - mówi wprost Jewgienij Gawrilenkow, gł. ekonomista banku Troika Dialog. Spadek średniej ceny ropy typu Ural do 60 dolarów za baryłkę „wymusi dewaluację rubla wobec koszyka walut w granicach 25- 30 proc.”, dodał.
W piątek ropę typu Ural sprzedawano po 55,71 dolarów za baryłkę, a poniżej 60 dolarów jest zbywana już od 15 października br., gdy kryzys kredytowy zagościł w Europie, która jest największym jej odbiorcą.
Maklerzy i inwestorzy są zgodni, że bank centralny Rosji już od pewnego czasu sprzedawał pewne kwoty walut zagranicznych (w minionym tygodniu ok. 5 mld dolarów) ze swych zapasów, aby podtrzymać kurs rubla wobec koszyka walut: dolar-euro i ograniczyć wpływ spadku kursu na konkurencyjność eksporterów rosyjskich.
Dziś rubel tracił 0,2 proc. i jego kurs w godzinach popołudniowych czasu moskiewskiego sięgał 30,39 rubla do koszyka dolar-euro. Na poziomie uznawanym przez moskiewskich analityków BNP Paribas, UniCredit, Credit Suisse Group jako najtańszy.
Korytarz obrotu rublem może „być stopniowo poszerzany”, gdy bilans płatniczy w przyszłym roku popadnie w deficyt, przyznał Arkadij Dworokowicz, ekonomiczny doradca prezydenta Medwiediewa. Gdyby nawet polityka zarządzania rublem zmieniła się, a mimo to deficyt rósł, to nie będzie jakiejś „ostrej dewaluacji” w tym lub przyszłym roku, zapewnił.
„Dewaluacja rubla to tylko scenariusz, a nie spełnienie prognoz Troika Dialog”, stwierdził Anton Struczenewski, ekonomista tego banku. – Może być wprowadzana stopniowo albo zdecydowanie, jeśli ceny ropy będą nadal spadać – dodał.
Rosja ma wystarczające rezerwy walut aby utrzymać stabilny kurs rubla i spekulanci szykujący się do akcji mogą „bardzo się zawieść”, ostrzegł już wcześniej minister finansów Aleksiej Kudrin. Potwierdził, że budżet kraju na 2009 r. zasadza się na cenie 70 dolarów za baryłkę.
Bank Rosji tylko w październiku sprzedał równowartość 43 mld dolarów w euro i “zielonych”. Rezerwy banku sięgające 487 mld dolarów skurczyły się w ub. tygodniu o kolejne 2,4 mld dolarów, poinformowano .
