Na pierwszej sesji roboczej szczytu, poświęconej przyszłości Traktatu, Lech Kaczyński miał powiedzieć, że poczeka z podpisaniem Traktatu z Lizbony na decyzję Irlandii. Obiecał, że po ratyfikacji Traktatu przez Irlandię natychmiast podpisze dokument.

Wówczas wyraźnie zirytowany Sarkozy powiedział, żeby prezydent Polski "nie krył się za plecami Irlandii". Jak dodał, Polska "powinna brać odpowiedzialność za siebie".

Zdaniem Sarkozy'ego wszystkie kraje UE, które do tej pory jeszcze nie ratyfikowały Traktatu, powinny to zrobić przed kolejnym referendum w sprawie Traktatu w Irlandii.

Dotychczas Traktat z Lizbony ratyfikowało 25 krajów UE. Tylko Irlandia odrzuciła go w referendum, a Czechy jeszcze nie rozpoczęły procesu ratyfikacji. W Polsce i Niemczech ratyfikacja czeka na podpisy prezydentów.

Reklama