"Trendem, który z punktu widzenia polskiej waluty jest istotny to to, co dzieje się w USA oraz to, w jakim kierunku podąża amerykańska polityka protekcjonistyczna. Począwszy od rana widzimy spore osłabienie dolara, otrzymujemy też wiele sygnałów od prezydenta-elekta Donalda Trumpa, że dolar jest zbyt drogą walutą" - powiedział PAP Jakub Rybacki, ekonomista ING Banku Śląskiego.

"Zatem próby osłabienia amerykańskiej waluty są warte uwagi. Choć jest to o tyle trudne, że jednak wciąż utrzymują się mocne oczekiwania, że Fed będzie podnosił stopy procentowe" - dodał.

Prezydent-elekt USA Donald Trump powiedział we wtorkowym wywiadzie dla Wall Street Jorunal, że amerykańska waluta jest "zbyt silna", częściowo przez fakt, iż Chiny zaniżają kurs swojej waluty.

"Nasze firmy nie mogą konkurować z nimi (Chinami - PAP), ponieważ nasza waluta jest zbyt silna. To nas zabija" - powiedział Trump.

Reklama

Rybacki dodał, że wtorkowa wypowiedź Theresy May miała niewielki wpływ na złotego, poza relacją do funta.

Theresa May, premier Wielkiej Brytanii, powiedziała we wtorek, że chce, by negocjacje z UE w sprawie Brexitu zakończyły się w ciągu dwóch lat, zaznaczyła jednak, że porozumienie powinno być realizowane stopniowo, by uniknąć zbyt radykalnej zmiany. Premier powiedziała m.in., iż nie proponuje członkostwa Wielkiej Brytanii we wspólnym rynku Unii Europejskiej, lecz będzie chciała, by jej kraj zachował jak największy dostęp do wspólnego rynku. W reakcji na słowa May brytyjski funt zyskiwał na wartości nawet 2,5 proc. wobec amerykańskiego dolara, najwięcej od 9 lat.

NA RYNKU DŁUGU MOŻLIWE STOPNIOWE ODRABIANIE STRAT

Rybacki zaznaczył, że dane makroekonomiczne, które Główny Urząd Statystyczny poda w najbliższym czasie, m. in. dotyczące produkcji przemysłowej, będą słabe, jednak kolejne odczyty powinny być lepsze i mogą wspierać polski rynek długu.

"W dłużej perspektywie w kolejnych miesiącach będą pojawiać się najprawdopodobniej mocniejsze dane z polskiej gospodarki, więc - przynajmniej krótkookresowo - można spodziewać się umocnienia obligacji" - powiedział PAP ekonomista ING Banku Śląskiego.

"Krajowe czynniki będą bardziej widoczne na instrumentach 2-letnich. Natomiast jeśli chodzi o długi koniec krzywej, będzie to zależało od tego, co się wydarzy na rynkach bazowych. Tutaj zapowiadana polityka protekcjonistyczna prezydenta-elekta USA raczej pozostawia większą perspektywę dla umocnienia" - dodał.

wt. wt. pon.
16.30 9.20 16.30
EUR/PLN 4,3698 4,3742 4,3721
USD/PLN 4,0823 4,102 4,1225
CHF/PLN 4,0814 4,0788 4,0778
EUR/USD 1,0704 1,0664 1,0606
OK1018 1,97 1,98 1,98
DS1021 2,86 2,83 2,86
DS0726 3,61 3,56 3,61

(PAP)