ikona lupy />
Rynek mieszkaniowy województwa RP tab. / Media

Około połowa obrotu mieszkaniami, obecnie koncentruje się na terenie czterech województw. Kilka regionów Polski (np. Opolszczyzna i Podlasie), praktycznie nie ma żadnego znaczenia w kontekście ogólnopolskiej sprzedaży lokali mieszkalnych. Te dysproporcje pogłębiają się z roku na rok, a udział czterech - pięciu wiodących województw w rynku lokali systematycznie wzrasta.

Mazowsze skupia jedną piątą obrotu polskimi mieszkaniami

Informacje na temat liczby lokali mieszkalnych sprzedanych w poszczególnych województwach, można uzyskać tylko z aktów notarialnych. Właśnie takie źródło danych, wybrał Główny Urząd Statystyczny. Wspomniana instytucja opiera się na informacjach z Rejestrów Cen i Wartości Nieruchomości prowadzonych przez starostwa powiatowe oraz prezydentów miast na prawach powiatu. Przekazywanie danych z aktów notarialnych do wspomnianych rejestrów, trwa jeszcze po końcu każdego roku. Dlatego zbiorcze informacje GUS-u dotyczące 2015 roku, zostały opublikowane dopiero pod koniec października 2016 roku. Te dane wskazują, że w 2015 roku na terenie Polski sprzedano około 148 000 nowych i używanych lokali mieszkalnych. Po porównaniu wyniku opublikowanego przez GUS z liczbą udzielonych kredytów hipotecznych staje się jasne, że informacje Głównego Urzędu Statystycznego nie uwzględniają wszystkich transakcji. Te dane odzwierciedlające liczbę zarejestrowanych aktów notarialnych na dzień 29 kwietnia 2016 roku, można jednak wykorzystać do oszacowania przybliżonego udziału poszczególnych województw w całym rynku lokali. Informacje zgromadzone przez GUS wskazują, że w 2015 r. najwięcej lokali mieszkalnych sprzedało się na terenie województwa:

Reklama

- mazowieckiego - 20% udziału w liczbie zarejestrowanych transakcji
- dolnośląskiego - 12%
- pomorskiego - 10%
- małopolskiego - 9%


Wszystkie wymienione województwa, w których obrót mieszkaniami napędzają duże metropolie, wygenerowały w 2015 r. ponad połowę transakcji (zarejestrowanych do 29 kwietnia 2016 r.). Na uwagę zasługuje też wynik dotyczący województwa wielkopolskiego (8%) oraz śląskiego (8%). Na przeciwnym biegunie lokują się takie województwa, jak świętokrzyskie (udział 1% w 2015 r.), opolskie (2%), podlaskie (2%) oraz podkarpackie (2%). Wszystkie te regiony łączy brak dużych metropolii, niski poziom urbanizacji oraz problem związany z emigracją zarobkową i migracją młodych osób do większych miast – dodaje Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Problemy demograficzne z czasem będą zwiększać udział wiodących województw w ogólnopolskim obrocie mieszkaniami. Taki proces można zauważyć już po przeanalizowaniu danych GUS-u z lat 2012 - 2015. W tym okresie, zsumowany udział województwa mazowieckiego, dolnośląskiego, pomorskiego i małopolskiego w liczbie transakcji wynosił odpowiednio: 45% (2012 r.), 44% (2013 r.), 48% (2014 r.) i 51% (2015 r.).

Przez pięć lat lokale najbardziej potaniały w zachodniopomorskim

Na uwagę zasługują również ciekawe dane GUS-u o średnich cenach lokali mieszkalnych w poszczególnych województwach (2015 rok). Te informacje, pochodzące również z aktów notarialnych, sygnalizują bardzo duże zróżnicowanie pomiędzy regionami (6654 zł/mkw. - woj. mazowieckie, 2603 zł/mkw. - woj. lubuskie). W skali całego kraju, średnia cena sprzedawanego mieszkania wyniosła 4562 zł/mkw. Ta wartość jest relatywnie niska, bo oprócz cen z metropolii uwzględnia również stawki notowane na terenie wielu mniejszych miast – dodaje analityk portalu RynekPierwotny.pl. W „Polsce powiatowej”, średnie ceny metrażu na poziomie 2000 zł/mkw. - 3000 zł/mkw. są czymś zupełnie naturalnym.

Główny Urząd Statystyczny w swoim opracowaniu dotyczącym 2015 roku, podaje również informacje na temat zmian średniej ceny za 1 mkw. lokalu mieszkalnego. Według danych z aktów notarialnych, pomiędzy 2010 r. i 2015 r. przeciętny koszt zakupu 1 mkw. lokalu najbardziej spadł w województwie zachodniopomorskim (-10,0%) oraz mazowieckim (-9,4%). Wpływ na tę zmianę, z pewnością miały spadki cen widoczne na terenie Warszawy oraz Szczecina. Jeżeli chodzi o wzrosty, to największą dodatnią zmianę cenową między 2010 r. i 2015 r. odnotowano na terenie Lubelszczyzny oraz Podkarpacia. Ten wynik nie będzie zaskakujący, gdy uświadomimy sobie, że przemysłowy rozwój Rzeszowa oraz okolicznych gmin, mocno zaktywizował lokalny rynek mieszkaniowy. Wyraźne symptomy ożywienia były widoczne również w Lublinie, który skutecznie przyciąga ludność z mniej perspektywicznych części województwa.

Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl