Marks & Spencer, największy dom mody na Wyspie i John Lewis Partnership Plc, największy właściciel domu towarowego, rozpoczęły od dziś przeceny towarów od swetrów począwszy a na telewizorach plazmowych skończywszy.

“Wiemy , że klienci szukają okazji. Oceniamy, że to będzie najlepszy miesiąc w całym 2009 roku, choć sprzedaż nie osiągnie takich wyników jak w poprzednich latach ” - powiedział Dan Knowles, szef sprzedaży domu towarowego John Lewis.

Kupcy detaliczni na Wyspie walczą o klientów, po tym jak banki ograniczyły pożyczki konsumpcyjne a brytyjska gospodarka rozwija się najwolniej od 1990 roku i w II kwartale osiągnęła 0,6 proc.

Z sondażu opublikowanego przez Guardian wynika, że w 2009 roku 86 procent Brytyjczyków będzie żyć skromniej niż dotychczas.

Reklama

"Zobaczyliśmy tradycyjną panikę wśród klientów szukających pierwszych okazji. Klienci czekają na przeceny, ale kupcy detaliczni w tym roku nie zarobią tyle co wczesniej” - ocenił Knowles. Wpływy kasowe w pierwszej godzinie handlowania w Johnie Lewisie w Cribbs Causeway niedaleko Bristolu w zachodniej Anglii były podobne do ubiegłorocznych.